 |
Gdybym mogła cofnąć czas nikt by mu już nie pomógł.
Nikt. Rozumiesz kurwa, milcz, dziękuj Bogu.
|
|
 |
Chcemy być ocenieni za wnętrze, ale bardziej wolimy pielęgnować ciało, niż umysł.
|
|
 |
po co dzwonisz, skoro nie chcesz ze mną gadać? dobrze wiemy, że się nam nie poukłada..
|
|
 |
Dzięki mózgowi myślimy, że myślimy.
|
|
 |
I nagle zjawia się ktoś, kto odmienia całe życie, na lepsze ;*
|
|
 |
Mówi się, że "taki już ten świat", ale to nieprawda. Świat jest taki, jaki sami sobie budujemy
|
|
 |
I przede wszystkim każdy ma prawo do posiadania marzeń, bo marzenia są najświętszą częścią nas samych, tą częścią, w której na zawsze pozostajemy dziećmi, częścią najczystszą, niezależnie od tego, co człowiekowi może się w życiu przytrafić.
|
|
 |
Wiesz, jak się teraz czuję? Jak oszukana i naiwna idiotka. Czuję się tak, ponieważ mam wrażenie, że po raz kolejny byłam zabawką w ludzkich dłoniach. Ktoś mnie zranił i dobrze wiesz, że to Twoja zasługa. Nie spodziewałam się nawet tego po Tobie. Uważałam, że jesteś zupełnie innym człowiekiem, ale Ty zaś się okazałeś takim samym egoistyczny dupkiem, jak cała reszta. Więc wyjaśnij mi co z tego wszystkiego masz? Jaką satysfakcję czerpiesz z mojego bólu? Bawią Cię te łzy, które spływają po moich policzkach, bawi Cię ból serca, na który nie jestem w stanie wytrzymać bez lekarstw? Nie pomyślałeś, że możesz doprowadzić mój organizm do takiego stanu, gdzie zniszczysz to wszystko co było emocjonalnie poukładane? Jasne, że nie. Po co myśleć, po co się kimś przejmować. Ty się teraz bawisz, zatapiasz swoje smutki w alkoholu, a ja cierpię przez Ciebie. Zdycham wręcz z bólu przez to zaufanie, którym Cię obdarzyłam. .
|
|
 |
z pozoru? wszystko wygląda normalnie, ale kiedy zagłębiam się w te wszystkie tematy, niedomówienia i kłamstwa widzę u każdego jedną wspólną cechę, która łączy ich na taki sposób, że zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości. staje się wtedy coraz bardziej niepewna, ponieważ nie wiem, która strona życia jest naprawdę dobra. a co jeśli właśnie wybiorę jedną grupę, a po paru dniach okaże się, że to był najgorszy błąd mojego życia, bo straciłam ludzi, na których mi zależy? a zaś z drugiej strony, jaką mam mieć pewność, że pierwsza grupa mnie nie będzie chciała zniszczyć jeżeli to nie oni zostaną wybrani? wszystko jest takie sprzeczne ze sobą. za dużo tworzy się paradoksów w moich myślach. zbyt wiele porównań, chwil niepewności, niedomówień... dlaczego więc nie można tego załatwić w normalny sposób poprzez spokojną rozmowę, która nie będzie przepełniona nienawiścią, żalem, łzami i złością..? przecież można to zrobić, przyjaciele tak robią, prawda? tylko, że wszyscy muszą tego chcieć...
|
|
 |
" Otocz się ludźmi, którzy Cię kochają, dla których coś znaczysz, nigdy nikogo nie lekceważ... A czas nie czeka na nikogo - musisz więc podążać za swoimi marzeniami. "
|
|
 |
" Zawsze byłem tym małym kolesiem. Kolesiem w pokoju na zapleczu. Kolesiem siedzącym w kącie. Kolesiem, który po cichu podnosił rękę by odpowiedzieć na pytania. Kolesiem, który uciekał przed ludźmi, który uciekał przed całym światem. Dorastając, zamknięty w sobie, cichy, nie wygłaszający swojego zdania przeżywałem swoje życie na auto-pilocie. Pewnego dnia zdałem sobie sprawę z tego, że nie mogę taki być przez całe swoje życie, ponieważ ludzie o słabej osobowości i takim sposobie myślenia nie osiągają w życiu kompletnie nic. "
|
|
 |
Jezu ! 16 marca mineły dwa lata od mojego pierwszego wpisu tutaj ;d
Dziękuję wam, ze czytacie te wpisy. Wiem ze ostatnio was zaniedbałam , ale postaram się to nadrobić ;d ♥♥♥ DZIĘKUJĘ ZA DWA LATA ! ♥♥♥
|
|
|
|