 |
chcesz też uwierz ja dostarczę Ci tarczę. może nie wystarczę, ale będę tuż obok, prócz ciebie nie ma mnie dla nikogo
|
|
 |
Nie winię moich znajomych za to, że nie potrafili mi pomóc. Niby jak to mieli zrobić? Ja praktycznie nigdy nie okazywałam swoich słabości. Nie chodziłam ze smutną miną, nie płakałam im w rękach, praktycznie się nie skarżyłam. Zawsze odpowiadałam, że jest już dobrze, jestem przecież tak bardzo silna, że ze wszystkim świetnie sobie radzę. Zawsze udawałam tak doskonale, że oni we wszystko mi wierzyli. Trochę nimi manipulowałam. Stworzyłam drugą mnie, która nie posiadała problemów, boleści czy zmartwień. Sądzę, że tak po prostu było łatwiej. Nie chciałam litości, smutnych spojrzeń i słów 'nie zasługiwał na Ciebie, musisz zapomnieć'. Wolałam to przegryźć sama w sobie. Wolałam płakać nocami do poduszki, a każde emocje pozostawiać w wirtualnym świecie. Świetnie odegrałam tą rolę. Niektórzy do dziś nie wiedzą ile cierpienia kosztowała mnie moja miłość. / napisana
|
|
 |
Może moje szczęście właśnie do mnie idzie. Może biegnie najszybciej jak potrafi tylko po prostu ktoś ciągle rzuca mu kłody pod nogi i dlatego się spóźnia. / napisana
|
|
 |
Oczywiście, zakończenie żadnego związku nie jest łatwe - nie ważne czy trwał on kilka miesięcy czy kilka lat. Jeżeli kochasz osobę, z którą jesteś nie będziesz potrafiła od tak po prostu jej opuścić. Jednak czasem zdarzają się takie sytuacje kiedy miłość to za mało i związek trzeba zakończyć. Jeżeli chłopak Cię poniża, bije, po prostu staje się dla Ciebie zagrożeniem nie możesz w tym dłużej tkwić. Ja wiem, że przywiązanie, sentyment, miłość i że to wszystko każe Ci dać mu drugą, trzecią, pięćdziesiątą szansę, ale dość. Musisz to zakończyć. Musisz pomyśleć o sobie, o swojej przyszłości. Zastanów się jak będzie wyglądać Wasz związek za kilka lat. Przecież może być jeszcze gorzej. I obietnice, że on się zmieni są bez pokrycia, uwierz. Oni tylko tak mówią i być może zmieniają się na kilkanaście dni, ale tylko po to aby odbudować Twoje zaufanie, a później znów dzieje się to samo. Nie możesz na to pozwolić. Musisz być silna. Musisz. Zasługujesz na kogoś lepszego. Słyszysz? / napisana
|
|
 |
charakter niespokojny, niepokorny, trudny..
powiedziała "spróbujmy", dostała nieprzespane noce, trzeźwe rozmowy...
|
|
 |
pozwól naprawić mi to, co we mnie zepsute,
a będę Twój, kiedy tylko pokonam smutek
|
|
 |
i tylko chcę Ci powiedzieć ,
ten pociąg nie pojedzie, jeśli Ty w nim nie będziesz
|
|
 |
Ty, wbij to sobie w łeb, że na porażki nie ma miejsca
mentalność - zwycięzca
|
|
 |
Mój charakter nigdy nie był prosty, bez zwykłych emocji, popadam ze skrajności w skrajność,
nie mam współczucia w sobie, mam moc, chcesz to dam ją
|
|
 |
Kiedy patrzę w Twoje oczy zmęczone jak moje, chciałbym znów upić się dziś wieczorem,
jak co dzień, urwać film, nie pamiętać, że nabroję cokolwiek, pada deszcz,
kocham Cię i tu stoję, jak pojeb.
|
|
 |
DOPÓKI JESTEŚ TU ZE MNĄ TO MIEJSCE COŚ ZNACZY.
|
|
|
|