 |
płakałam, bezradnie stukałam stopami o podłogę, gryzłam zaciśnięte pięści, wargi. w akcie desperacji rozbiłam kieliszek pełen czerwonego wina, cieczą zachlapałam podłogę i białą koszulkę. moje ubrania przesiąkły papierosowym dymem, a świat zawirował pod wpływem alkoholu we krwi. usiadłam między kanapą, a komodą i spowiadałam się im z bezwzajemnej miłości. niestety nie odpowiadały.
|
|
 |
moja krew zabarwiona jest na trzy kolory - zielony, żółty, czerwony.
|
|
 |
Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz.
|
|
 |
Przestaliśmy sprawdzać czy potworów nie ma pod naszymi łóżkami, kiedy zdaliśmy sobie sprawę, że są wewnątrz nas. /goldenbeach
|
|
 |
Gdy opadną emocje zostaje żal, że nie można cofnąć wykrzycznych słów. /karmelowa1616
|
|
 |
|
Wydaje się taka spokojna, skupiona, taka cicha, ale jej oczy spoglądają w dal, aż po horyzont.
Zdaje ci się, że już w chwili, gdy ją spotykasz, wiesz o niej wszystko, co można wiedzieć, lecz nic z tego, co - jak ci się zdaje - wiesz, nie jest prawdziwe. Namiętność wzbiera w jej wnętrzu niczym rzeka krwi.
Tylko na moment odwróciła wzrok, maska zsunęła się, a ty upadłeś. Tu właśnie zaczynają się wszystkie twoje jutra.
|
|
 |
nie szepcz mi, że kochasz. nie kłam do cholery!
|
|
 |
gdy całuję Twoje idealne, różowe wargi, myślę jedynie o tym by nie zapomnieć o oddychaniu.
|
|
 |
kocham Cię i chcę z Tobą być. wchodzisz w to, Chłopcze?
|
|
 |
kocham Cię, tak trochę. tylko trochę rumienię się, gdy posyłasz mi słodkie uśmieszki. tylko trochę uwielbiam z Tobą rozmawiać. tylko trochę nie odwzajemniasz mych uczuć.
|
|
|
|