 |
Są sprawy, których sama sobie nie wybaczam, więc nie proś żebym zapomniała o Twoich błędach.
|
|
 |
Nie rozumiem ludzi, którzy sami ze mnie zrezygnowali, odepchnęli mnie i zerwali kontakty, a potem wracają i są zdziwieni,że już na nich nie czekam.
|
|
 |
Warto było przecierpieć tylu frajerów,żebym teraz mogła mieć Jego.
|
|
 |
Kolejna rozmowa, po której w oczach mam łzy.
|
|
 |
Tak już jest. Ludzie odchodzą, a Ty musisz zostać i po nich sprzątać.
|
|
 |
Zabawne jest to,że nie widziałam Cię dwa lata, a pamiętam Twój zapach i twarz lepiej od zapachu i twarzy tych osób, które mijam codziennie.
|
|
 |
Być ze sobą już do końca - taki był plan.
|
|
 |
Nadal doskonale pamiętam Jego twarz, chociaż patrzyłam na nią w większości przez łzy.
|
|
 |
Nie wiesz co czuję . Nie widziałaś mnie jak nie mogłam zebrać się z łóżka , bo dusiłam się łzami . Jak poduszka była mokra od wylanych uczuć , a na policzku odbijał się materiał prześcieradła . Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak cholernie cierpiałam po jego odejściu , gdy nagle cały świat wydawał się obcy , każdy przechodzień podobny właśnie do niego , każda piosenka opowiadała o nim i nie było myśli , która nie uwzględniała by Jego osoby . Może zewnętrznie nic nie było widać , idąc po ulicy uśmiechałam się jak idiotka , ale wewnętrznie wszystko pękało , a pierwsza rysa poszła od serca . | dzyndzelek
|
|
 |
Twój widok przyczyną mojego małego zawału . | dzyndzelek
|
|
|
|