 |
|
- ej, on się chce ze mną spotkać w realu! - no to się z nim spotkaj. - ale u nas nie ma reala, jest tesco!
|
|
 |
|
- świat jest taki piękny! - a co było na śniadanie, marihuana?
|
|
 |
|
mam dla was fajną zabawę. spróbuj powiedzieć literkę "B" z otwartą buzią.
|
|
 |
|
- daj mi to czego nigdy nie miałam. - mózg mam tylko jeden.
|
|
 |
|
zaciągam się papierosowym dymem niemal czując jak rozsadza me płuca. zabawne. ciebie nie wdychałam, a mimo to, rozsadziłeś me serce.
|
|
 |
|
najgorsze to iść z kimś za rękę, nie wiedząc, czy on czuje to samo. no bo w końcu bajery są teraz na topie.
|
|
 |
|
przestań opowiadać kłamstwa na mój temat, bo zacznę mówić prawdę o tobie.
|
|
 |
|
- co tam u ciebie słychać? - no.. muzykę, telewizor i takie tam.
|
|
 |
|
dałam mu serce na talerzu. pech, że nie był głodny.
|
|
 |
|
ej, mam parę pytań a pro po dawnych marzeń. czemu pozwoliłeś by legły w gruzach?
|
|
 |
|
nie obawiam się, że ktoś ponownie mógłby mi złamać serce, bo nie ma już czego łamać.
|
|
 |
|
powiedział, że to koniec, rzucił na biurko paczkę żyletek i z ironicznie cwaniackim uśmiechem na twarzy powiedział - "nie zrób sobie krzywdy".
|
|
|
|