 |
znów szczelnie zamknę oczy. odszukam wśród wspomnień część Twojego zapachu. zobaczę Twoją twarz i odtworzę w pamięci fragment Twojego głosu. nie odszedłeś. wciąż jesteś, zamknięty pod kotarami moich zmęczonych powiek.
|
|
 |
Myślę.. myślę, że kiedy wszystko jest już skończone, to tylko wraca do ciebie w przebłyskach, rozumiesz ? Jak kalejdoskop wspomnień, ale wszystkie po prostu wracają. Ale on nigdy. Chyba jakaś część mnie wiedziała, że to się wydarzy, jak tylko go ujrzałam. Nie chodzi o coś co powiedział albo zrobił. To było uczucie, które się wtedy pojawiało. I.. szalone jest to, że nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek tak się poczuję. A nie wiem, czy powinnam. Wiedziałam, że jego świat poruszał się zbyt szybko i płonął zbyt jasno. Ale pomyślałam, jak diabeł może popychać cię do kogoś kto tak bardzo przypomina anioła, gdy się do ciebie uśmiecha ? Może on to wiedział, gdy mnie zobaczył. Pewnie po prostu straciłam równowagę. Chyba najgorszym uczuciem, nie była strata jego, to była strata mnie.
|
|
 |
Jesteśmy zbyt dumni, aby pierwsi wyciągnąć rękę do zgody.
|
|
 |
Bo przychodzi taki czas, taki moment, gdzie zdajemy sobie sprawę, że jedyne czego potrzebujemy to tej konkretnej osoby.
|
|
 |
Ile jeszcze będziesz śnił o tym czego mieć nie możesz?
|
|
 |
Gówno prawda, wcale nie jesteśmy sobie przeznaczeni.
|
|
 |
Facet jest jak kawa, najlepszy jest silny, gorący, pełen subtelnego smaku i nie pozwala Ci zasnąć przez całą noc.
|
|
 |
Bądź powodem do uśmiechu, a nie do płaczu.
|
|
 |
Topiąc się w jego wielkiej bluzie, zaciągam się najpiękniejszym zapachem, jaki kiedykolwiek przyszło mi czuć.
|
|
 |
Kocham Cię po jednym piwie, trzech, dziesięciu, na trzeźwo.
|
|
 |
Nieważne ilu chłopaków spojrzy się na mnie, nieważne ilu się podobam, nieważne jak przystojni oni będą - dla mnie najprzystojniejszym jesteś Ty i chcę podobać się tylko Tobie.
|
|
 |
A co jeśli to Ty jesteś tym jedynym?
|
|
|
|