 |
byłoby dobrze, gdybyś był obok. - . -
|
|
 |
Zrobił mi bałagan w miłości a później odszedł.
zapomniał, że nie umiem Go sama posprzątać.
a to wszystko było po to, żebym teraz żałowała, że Cię znam?
|
|
 |
tak na prawdę wiele zależy od nas. można walczyć, albo się poddać.
|
|
 |
nagle powiedział, że to koniec. puścił jej rękę, dał ostatni raz buzi w policzek - mokry już od łez. zostawił ją i odszedł. a ona usiadła na krawężniku i wybuchła histerycznym płaczem. kiedy był już na końcu ulicy, odwrócił się. wrócił do niej biegiem, złapał jej twarz w dłonie i powiedział: "chciałem zobaczyć czy potrafię cię zostawić, nie nie potrafię, jesteś tą jedyną" ♥
|
|
 |
'No przecież nikt nie obiecywał nam, że będzie łatwo...'
ale też nikt nie powiedział, że będzie aż tak trudno....
|
|
 |
I nie ważne co bym dzisiaj napisała, cokolwiek nie napiszę, nigdy, przenigdy, nawet w najmniejszym stopniu nie odda tego co czuję w tej chwili, i jak czuć się będę przez najbliższe godziny, dni, tygodnie, miesiące, z pewnością lata...
|
|
 |
|
Pijane usta dziewczyny mówią to , co chciałaby powiedzieć , gdyby była trzeźwa . / net.
|
|
 |
wstaję i pierwsze co robię sprawdzam telefon czy przypadkiem nie napisał, kolejny raz czuję rozczarowanie i ryczę w poduszkę dziesięć minut, wstaję, ogarniam się i półprzytomna biegnę na autobus na który ledwo zdążam, docieram do szkoły, otaczają mnie przyjaciele, znajomi którzy próbują mi poprawić humor, wchodzę na każdą lekcje z której i tak nic nie wiem bo siedzę zamyślona wyglądając przez okno, snuję się po korytarzu gdzie co chwilę każdy mnie pyta co się dzieje, wychodzę z tej męczarni, wkładam słuchawki do uszu a na głowę narzucam kaptur, idę do domu, w myślach ciągle on, nie zjadam obiadu, włączam reedukacje i rzucając się na łóżko cicho szlocham, spędzam tak całe popołudnie, wpadają przyjaciele z pizzą po godzinie zmywają się, dalej zostaje sama sprawdzając co chwilę czy nie napisał, zasypiam z telefonem w ręce, ponowie budzę się ze świadomością , że był w moim śnie, zaglądam pod poduszkę - wiadomość.. plus. / grozisz_mi_xd
|
|
 |
bez CIEBIE przejebane . : (
|
|
 |
Czasami utrzymać równowagę bez Ciebie jest trudno _
ale jakoś daję rade, przynajmniej staram się dać ......
|
|
|
|