 |
przepraszam, ale pędzę by dać Ci więcej niż nawet sobie wyobrażasz w te wszystkie szare dni
|
|
 |
Nigdy Cie chyba nie było, Ciebie nigdy nie widziałem, nigdy nawet nie myślałem tyle o tym, bo nie chciałem.
|
|
 |
Wszystkie moje zmysły budzą się do życia, kiedy potykam się w drodze do domu, tak pijany jak jeszcze nigdy nie byłem i nigdy więcej Cię nie opuszczę
|
|
 |
And would you take away my hopes and dreams? Just stay with me..
|
|
 |
Z twojego ciała obok mojego, nasze serca będą bić jak jedno, a my podpalamy, jesteśmy w ogniu miłości, miłości, miłości oh.
|
|
 |
Niczym pierdolony absynt chcę cię zabrać stąd, choć wiem, że następny krok to błąd - idziemy w to
|
|
 |
Jedyne co mnie trzyma w tym, to kolejna najba
|
|
 |
Nie było mi wstyd stać przed Tobą, nie wiedząc, gdzie skończę dziś, z tym i kim jutro obudzę się, świat ciągle każe nam biec, zostaję tutaj, bo chcę, chuja wiesz o życiu, niewiele więcej wiem, każde słowo może przynieść skandal...
|
|
 |
to spacer po linie, bo czasem sama nie wiem czego chcę, dziś chyba mam pewność
|
|
 |
'wiem, to był tylko epizod, który wtedy mnie wiele nauczył, by nie ufać tym co nienawidzą prawdy, bo prawdy nie da się kupić. pisałaś bym wrócił, nie dam dłużej Ci ze mną tak grać. nie wiem co myślisz i czego znów pragniesz, wiem tylko jedno: nie chce Cie znać'
|
|
 |
zrozumiałam, że zatraca się przypadek, że wpadasz na mnie wszędzie dokądkolwiek jadę
|
|
|
|