 |
nie bój się płaczu, czasami w każdym coś pęka.
|
|
 |
wciąż oddycham, choć rozpłatali mnie cięciem "Y", jakbym pytał, dlaczego w środku bije serce - dziwne
|
|
 |
jestem tu, aby zburzyć twój Eden, bo jeśli mnie w nim nie ma, będę to robić aż po sam grób
|
|
 |
tylko powiedz, że chcesz żebym na dłużej albo w końcu został na dobre
|
|
 |
witam cię w czasach, gdzie depresja jest częstsza niż przeziębienie
|
|
 |
poznasz smak słów składanych na odpierdol, obietnic, które w godzinach rannych bledną
|
|
 |
Znowu piję z myślą, że zapomnę, ale wciąż wracam do tych wspomnień. / slonbogiem
|
|
 |
zamiast chodzić gdzieś po nocy kurwa mać i pić do rana powinieneś zrobić coś dobrego dla nas !!!
|
|
 |
siedziałam nieraz tak przy oknie, słuchając tylko ciszy, nawet nie wiesz jak to boli, gdy inny człowiek Cię niszczy
|
|
 |
i być może to fobia, ale widziałam w nim iskierkę dobra, kiedy przechylał tą butelkę do dna
|
|
 |
mam problem, generalnie mam ich sporo..
|
|
 |
nie chcę łudzić się, zgubić się dzisiaj łatwo, widzę światło w tunelu, które może być pułapką
|
|
|
|