| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | A Ty jakim słowem zastąpiłbyś swoje życie? |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | może to głupie, ale czasem coś się udaje dlatego, że wierzysz, że się uda. to chyba najlepsza definicja wiary jaką znam. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | mam słabość do blondynów, a szczególnie do śpiewających blondynów.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zaczynam wpisywać pierwsze litery w treść wiadomości. K, o, c, h, a, m kolejno pojawiają się na ekranie, już mam dopisać następne trzy, kiedy wyświetla się przychodzące połączenie od planowanego adresata tworzonego tekstu. - Halo? - rzucam z uśmiechem, okręcając się na pięcie i widząc zarys Jego sylwetki na skraju światła padającego z latarni. - Kocham Cię, tylko tyle chciałem powiedzieć. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Tak dawno nic nie było dobrze. Tak dawno nie uśmiechałam się szczerze w odpowiedzi co u mnie. Nie pamiętam jakie to uczucie, kiedy wszystko układa się po mojej myśli. Szkoda./esperer |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I nadchodzi ten moment pożegnania. Wiesz, że ten ktoś nie wróci za dzień, miesiąc, nawet rok. Wiesz, że ten ktoś jest teraz znacznie dalej niż może to wskazać mapa. Chcesz się pożegnać i nie wiesz co zrobić. Miotają Tobą emocje. Nie wiesz czy śmiać się, bo były dobre chwile, czy płakać, bo te chwile już nie wrócą. Chciałbyś powiedzieć tak wiele, że aż brakuję słów, by powiedzieć cokolwiek. Wiesz, że osiągnąłeś właśnie taki poziom smutku, że coś hamuję  Twoje łzy, bo nawet one już nie wyrażają tego bólu. Stoisz nad trumną i decydujesz się w końcu na banalne "Wiesz,że Cię kocham. Pa dziadziu". Dotykasz jego dłoni, ale nie ma tam życia. Dotykasz jego dłoni, ale ona już nigdy nie zamknie Cię w swoim uścisku, nie opatrzy zranionego dziecięcego serduszka. Wiesz, mam tylko nadzieję, że z natłoku moich myśli, zrozumiałeś wszystko. Wiem, że jesteś, nawet jeśli byłam na Twoim pogrzebie. Wiem, że na mnie patrzysz, tylko z trochę wyższego stanowiska. Żegnaj dziadziu./esperer |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Potrafiłam odejść, choć uwierz, że nie chciałam. Wszystko dlatego, że szanuję samą siebie i wolę ryczeć samotnie w poduszkę, niż kolejny raz patrzeć jak mnie ranisz, a ja nic z tym nie robię./esperer |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "i uczy mnie miłości. każdego dnia. każdej chwili.  uczy mnie miłości. uczy mnie żyć.. żyję.." / nowość na blogu. / maniia |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Czujesz to szczęście? Jak rozpierdala serce, każdym uderzeniem wgniatając smutek w ziemię? [ ciamciaa ♥ ] |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | " setki myśli w głowie szum, a wokół mnie ta sama pustka. oskarża w ciemno. słony smak zwyczajnych słów i jeden gest zamyka usta, jak wieczna senność. " |  |  |  |