 |
Bo widzi pan, ja budzę się rano obok niego i szeptem milczę mu do ucha siebie. Chociaż czasami chciałabym mu to wykrzyczeć. Ale potem zastanawiam się: po co? On i tak słyszy to milczenie. On zawsze dokładnie wie, co chce mu powiedzieć. Nawet wtedy, gdy milczę. Czasami wydaje mi się, że nawet uśmiecha się we śnie, gdy tak na niego patrzę oparta na łokciu. I jestem pewna, że w tym momencie w swoim śnie delikatnie ociera mi łzy. Bo widzi pan, ja jestem bardzo szczęśliwa kobietą. Jestem największą szczęściarą, jaką znam
|
|
 |
W wysokich bucikach, kwiecistej sukience, i Tobą w lewej ręce..
|
|
 |
- Co mam powiedzieć, żebyś tu został?
- Powiedz: tak.
- Na jakie pytanie?
- Na każde. Pytania wymyślimy później.
|
|
 |
-Kim dla ciebie jestem?
-Jedynym powodem, dla którego żyję
|
|
 |
Z Tobą chciałabym przełamywać wszystkie bariery. Nie liczy się nasza różnica wieku. Jak człowiek kocha to bez pamięci.
|
|
 |
Widziałam Cię tylko przez chwilę, ale muszę stwierdzić, że to najcudowniejsza chwila od wielu miesięcy.
|
|
 |
Wystarczy, że zamknę oczy, a od razu Cię widzę. Przestaję oddychać, aby poczuć Twój zapach. Staję twarzą do wiatru, aby domyślić się Twojego oddechu... Świadomość, że gdzieś jesteś na tej ziemi, będzie w moim piekle moim malutkim kącikiem raju.
|
|
 |
- Ona ma trzy serca.
- Jak trzy serca.?
- Swoje, od urodzenia. Moje, od dziesięciu miesięcy. I...
- I.?
- I Nasze wspólne, to na złotym łańcuszku.
|
|
 |
Uwielbiam chłodne wieczory w Twoich ramionach.
|
|
 |
Chcę nieustannie gubić się, pod Twoją bluzą. Wchłaniać Twój zapach, tuląc się mocno, do klatki piersiowej. Chcę wiedzieć, że cokolwiek by się działo, mogę tam zostać, bo tam jest moje miejsce - przy Twoim sercu.
|
|
 |
Potrzeba mi chłodnych poranków i gorących nocy. Kolejnych dziesięciu palców u rąk i drugiej pary ust. Ciebie mi trzeba.
|
|
 |
Jedno Twoje spojrzenie w moją stronę sprawia, ze stężenie miłości w moim zakochanym organizmie przekracza normę.
|
|
|
|