 |
I jestem zepsutą małolatą, która czasami nienawidzi siebie samej. Może czasami denerwuję się i komplikuję swoje życie. Może jestem jeszcze 'mała', ale potrafię bardzo kochać.
|
|
 |
Jeśli chcesz mnie dobic zrób to teraz, bo gdy już się podniosę nikt więcej tego nie zrobi.
|
|
 |
-Jakiś nałóg ?
-Tak.. Patrzenie w jego oczy.
|
|
 |
nie chce mi się jeść, nie chce mi się wyjść.
chociaż powinienem iść do przodu, jakoś żyć.
zastanawiam sie dlaczego ja i
Ty nie daliśmy rady być razem,
przecież dziś nie jest lepiej, nie jest dobrze,
może trzeba to przeczekać,
ale nie wiem już czy to jest mądre
|
|
 |
niestety jestem tą sentymentalną idiotką, dla której wszystko ma jakieś znaczenie.
|
|
 |
I wtedy zdałam sobie sprawę, że tęsknie...że wszystko mi go przypomina, że to wcale nie odeszło, że to cały czas we mnie jest. Zdałam sobie sprawę, że na zawsze pozostanie częścią mojego życia. Bo nawet po takim czasie pamiętam wszystkie wspomnienia ze szczegółami, pamiętam jego czyny, smak jego ust, jego uśmiech, spojrzenie, jego dotyk, nasze rozmowy których końca nie było widać i jak się czułam przy Nim.
|
|
 |
I jeśli kiedykolwiek za mną zatęsknisz, to pamiętaj,
ja nie uciekłam, to Ty pozwoliłeś mi odejść.
|
|
 |
Może mogłoby być trochę inaczej,
Może mogłoby być trochę jak dawniej,
Może moglibyśmy być dla siebie wsparciem,
I mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie..
|
|
 |
czasem się zastanawiam, czy naprawdę masz mnie w dupie, czy po prostu sprawdzasz ile wytrzymam.
|
|
 |
Mam dosyć tolerowania faktu, że te dziwki Cię podrywają, a Ty nic z tym nie robisz. Przykro mi, ale nie będę tego znosić.
|
|
 |
Tobie zacznie zależeć, jak mi przestanie.
|
|
 |
nie chce mi sie już wypełniać czasu,
mija dzień, mija noc i światła gasną,
nie chce mi sie jeść, nie chce mi sie wyjść,
mój czas jest wolny, a Ciebie nie ma w nim..
|
|
|
|