 |
Nie mogę być o Ciebie zazdrosna. Nie mogę zastanawiać się czy zarywasz właśnie jakąś pannę na tej vixie, bo masz do tego pełne prawo. Nie może mnie rozwalać od tego od środka, dosłownie, do utraty oddechu. To nie może i nie powinno boleć, bo to ja z Ciebie zrezygnowałam.
|
|
 |
Zabierasz mi to, czego tak naprawdę nie można posiąść. Zabierasz mi duszę. Już nie wystarcza Ci moje serce? / aniusssia
|
|
 |
Przybieram kształt lotosu, wolno płynącego po tafli jeziora. Jestem spokojna, zaciągam się powietrzem, w którym unosi się zapach drzewa sandałowego. Kołyszę się lekko na wszystkie strony świata jakby odpędzając złe mocy. Osiągnęłam stan, w którym nic nie może zakłócić delikatnie sunących myśli. / aniusssia
|
|
 |
Spakowałam wszystkie wspomnienia, wrzuciłam je do kartonów i podpisałam, po czym szczelnie zakleiłam taśmą i wyniosłam na strych. Teraz będą zbierały kurz leżąc tam do końca moich dni, ale nie będą zabierały moich myśli. / aniusssia
|
|
 |
Ty i ja, tak bardzo się od siebie różnimy
|
|
 |
Siedzimy w szklanym pudełku, jesteśmy ograniczeni, w zasadzie sami się ograniczamy. Widzimy pędzących przed siebie ludzi, spieszą się, a przecież pośpiech jest złym doradcą. A My nie robimy nic, tkwimy w tym, co beznadziejne, absurdalne i bezsensowne. Tak Nam lepiej. Jesteśmy odgrodzeni szybą od świata, ta brudna szyba to Nasze obawy. Nie chcemy się ich pozbyć, sami jesteśmy brudni. / aniusssia
|
|
 |
i tylko obiecaj mi, że za jakieś pięć lat, gdy będziemy siedzieć w jakimś brudnym, tanim motelu z tandetnymi, czerwonymi zasłonkami w oknach, gdy będziemy kłócić się o ostatnią, zwykłą kanapkę z serem, podczas gdy w tle poleci unchained melody, a w małym telewizorku z jednym kanałem poleci któryś raz z rzędu ' uwierz w ducha' , po prostu obiecaj, że wyszeptasz mi wtedy do ucha, krótkie, magiczne : zostań moją żoną. ' obiecujesz? / tymbarkoholiczka
|
|
 |
kilkanaście fajek wypalonych w ciągu dnia, puste butelki po wódce schowane w pralce, zarzygane ciuchy, akcje jak z tanich filmów porno, nienawiść do ludzi, nienawiść do świata, łóżko pachnące beznadziejnym seksem i przekleństwa w ustach. zła osoba, zła córka? zgaduję, że to dojrzewanie. / tymbarkoholiczka
|
|
 |
jesteś moim przyjacielem tak? moim kurwa najlepszym przyjacielem, powinieneś znać mnie najlepiej, czyż nie? powinieneś. więc błagam cię, na litość boską, usiądź tu ze mną, złap mnie za rękę i wytłumacz jak małemu, nic nie wiedzącemu dziecku, dlaczego czuję się tak okropnie. dlaczego czuję się jak ostatnia szmata, dlaczego ta dziwka depresja znowu mnie odwiedziła i dlaczego, dlaczego tak cholernie wstydzę się tego co zrobiłam ? / tymbarkoholiczka
|
|
 |
Pozdzierane serca zamiast kolan, taka jest cena dorosłego życia. / aniusssia
|
|
 |
Ci, którzy odchodzą naprawdę, odchodzą bez pożegnania.
|
|
|
|