 |
kiedy wszyscy wokół robią w chuja nie ma już po co rano wstawać. nie ma po co żyć.
|
|
 |
Jak nie rozumiesz, że to Ty byłeś całym moim światem, to powiem inaczej. Wyobrażasz sobie drzewo bez pnia, ptaszka bez skrzydeł, samochodu bez kół, mnie bez Ciebie? / landriina
|
|
 |
i w dupie mam teraz wszystkie złożone Ci obietnice typu 'nigdy już nie wezmę żadnych prochów' w dupie to mam! słyszysz?!
|
|
 |
zwykłe przepraszam niczego nie naprawi. wręcz przeciwnie. zniszczyłeś mój długo wypracowywany wewnętrzny spokój. nienawidzee..
|
|
 |
ej kurwa - weź ogarnij co to spontan. rusz dupę, żyj - nie planuj jutra! wykorzystaj te naście lat póki możesz. nie mów sobie 'tak nie wypada', bo może już nigdy nie będzie okazji by to powtórzyć..
|
|
 |
Załóż ciepłe, kolorowe skarpety, wypij kubek kakao przy jakimś miażdżącym dramacie, przesłuchaj całą mp3 - i przyznaj się wreszcie , że go kochasz.
|
|
 |
Patrzyłam mu uważnie w jego piwne tęczówki delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli. Pachniała. On pachniał. Było w tym zapachu coś, czego doświadczyłam, bez wątpienia. I te rysy twarzy... tak idealne, tak znajome. Musnęłam delikatnie jego policzek i zeszłam mu z kolan.- Przepraszam - wyszeptałam. Poprawiłam bluzkę i wyszłam. To nie był mężczyzna, którego kochałam.
|
|
 |
zastanów się dobrze. jeśli teraz odejdziesz pewnie zawali się mój świat, pewnie będę płakała, pewnie będzie bardzo źle, ale za jakiś czas się pozbieram. powrotów nie będzie.
|
|
 |
tak, uważam, że faceci nie są mi do niczego potrzebni. jest mi zimno? wchodzę pod koc. czuje się samotna? dzwonię do przyjaciółki. i uwierzcie, że życie jest zdecydowanie łatwiejsze bez płci męskiej.
|
|
 |
Ty twierdzisz, że marnuję sobie życie imprezując, pijąc i nie przesypiając nocy. Ja spokojnie mogę wybronić się przed tym jednym argumentem - młodość mam jedną !
|
|
|
|