 |
myślę o Tobie , często , wiesz ? /
|
|
 |
-Płaczesz? -Nie, to tylko... -Tak, już znam to na pamieć. Znowu ta rzęsa? -No właśnie, to ta... rzęsa. -A od kiedy on sie tak nazywa? -Od kiedy musze ukrywać to, że nie moge sobie z tym wszytskim poradzić...
|
|
 |
I czasami mam wrażenie,że chciałbyś żebym była bliżej.. =) .
|
|
 |
chciałabym do Ciebie zadzwonić, powiedzieć po prostu, że tęsknie.
|
|
 |
i przez większość jestem uważana za bezczelną, bo nie potrafię zamknąć mordy w odniesieniu do niektórych spraw.
|
|
 |
siedzę na łóżku starając się opanować lecące łzy. wmawiam sobie, że ich powodem wcale nie jesteś Ty.
|
|
 |
kilka smsów przed snem, a tak wiele dawały..!
|
|
 |
przyrzeknij że nie spóźnisz się o całe życie
|
|
 |
boję się do Ciebie odezwać, zadzwonić, napisać. więc się upiję, i odezwę, zadzwonię, napiszę. Jak coś, to zwalę to na zbyt dużą ilość alkoholu we krwi...
|
|
 |
Czasem kiedy mówię: "u mnie w porządku" chciałabym... żeby ktoś spojrzał mi w oczy uściskał mnie mocno i powiedział "wiem, że wcale tak nie jest".
|
|
 |
gdyby została mi ostatnia godzina życia ? powiedziałabynm rodzicom jak bardzo ich kocham i podziękowała za czas spędzony obok mnie, za wychowanie i za cudowne dzieciństwo. później wypiłabym ostatnie piwo z przyjaciółmi na ukochanej ławce i osiedlu. na końcu poszłabym do Ciebie , by Cię zobaczyć i w ostaniej sekundzie życia powiedziałabym jak bardzo Cię kocham . w ostatniej - byś nie zdąrzył powiedzieć mi , że Ty nie czujesz tego samego. /
|
|
 |
Jestem inna, bo nie marzę o romantycznych spacerach przy świetle księżyca, czy oglądaniu wspólnie wschodów słońca. Pragnę tylko wspólnych zakupów w sklepie, esemesów na dobranoc, zwyczajnej, treściwej rozmowy, czy przelotnych pocałunków w policzek na pożegnanie. Nie koniecznie muszą być długie i namiętne. Bo mi wystarczą małe gesty, by poczuć miłość. Bo czasami krótkie tęsknię, oznacza więcej niż tysiąc innych słów / zozolandia
|
|
|
|