 |
nigdy więcej z tobą wódki, nigdy więcej daj mi pyska, wole z obcym stracić niż z tobą zyskać.
|
|
 |
w naszych sercach nie raz był pożar, nie jedna sytuacja na ostrzu noża i chociaż zawiść ma ludzką twarz, góra z górą się nie zejdzie człowiek z człowiekiem tak.
|
|
 |
życie jest życiem, nie każdy się wyliże. niejeden chciałby być dziś głuchym krótkowidzem.
|
|
 |
rozdwojenie jaźni, autoportret.
|
|
 |
nie chciałam cię pokochać, naprawdę, przecież nigdy umyślnie nie spieprzyłabym sobie życia. / meksykwbani
|
|
 |
najgorszy jest ból, tam w sercu, gdy na kimś się zawiedziesz. gdy osoba, po której nigdy byś się tego nie spodziewał, rani. kiedy zaufany człowiek, niszczy wszystko, co razem stworzyliście. najtrudniejsze jest wymazanie złych rzeczy z pamięci, nie wspomnę już o przebaczeniu, które w wielu przypadkach wydaje się być niemożliwe. / yezoo
|
|
 |
spytaj mnie o ideał chłopaka, a dokładnie opiszę właśnie jego. / wefoundloove
|
|
 |
wyrównany schemat, gdy każda z jego wad dla serca jest znikomym szczegółem, małą i zarazem nieistotną przeszkodą, w idealizowaniu go na każdym, kolejnym kroku, czymś nieważnym, na co dzień ogólnie pomijanym. / endoftime.
|
|
 |
najważniejsze jest to, że jesteś tu, teraz i dajesz mi siebie.
|
|
 |
i chociaż czasem nic nie ma sensu i wszystko się sypie, to wiem
że idę w dobrą stronę. i wiem, że
mam z kim iść.
i to jest najważniejsze.
|
|
 |
brakuje mi osób,
z którymi kiedyś tak wiele mnie łączyło.
|
|
 |
i szkoda, że nie wszystko wraca do normy.
|
|
|
|