 |
To, że wspominam o Nim coraz rzadziej nie znaczy, że o nim zapomniałam.
On nadal jest w moim sercu,
zawsze tam będzie..
|
|
 |
mój mąż bedzie miał ze mną przejebane
|
|
 |
To brzmi jak wszystkie dobre chwile w jedną złączyć. Wiem, ale inaczej płyną dni dobrą chwile trudno z tego dnia wyłonić. Nieraz zwyciężyłem i nie zapominam o tym, bo mam siłę która nadaje mi ton gry.
|
|
 |
skasowałam wszystkie Twoje wiadomości, skasowałam wszystkie Twoje smsy, a świat istniał dalej, dalej oddychałam i dalej biło mi serce.
|
|
 |
nie wiem już co u Ciebie..
|
|
 |
A ponoć tak niezwykle na nią patrzył. Wszyscy tak mówili, a Ona.. teraz umiera z tęsknoty.
|
|
 |
W momencie w którym byłam pewna, że go kocham, zaczęłam się bać o stworzenie kolejnej iluzji. /improwizacyjna
|
|
 |
"Miłość jest krucha i nieraz nie potrafimy jej pielęgnować .
Radzimy jakoś sobie i staramy się z całych sił mając nadzieje , że to kruche uczucie mimo wszystko przetrwa." /the last song.
|
|
 |
Uuu, cały dolar. Kupię sobie paczkę cuksów. Kocham ten nagły przypływ energii, po którym zawsze następuje dół. /Johnny.♥♥♥
|
|
 |
brakuje mi Ciebie, brakuje, strasznie. nie potrafię tego nawet opisać.
nie potrafię odpuścić, cały czas siedzisz mi w głowie. I W SERCU.
uwielbiam Cię, mimo wszystko. i chciałabym żebyś czuł to samo...
|
|
 |
Pierwsze grudniowe po południe. Dość zmęczona, wracałam ze szkoły w wielkim kapturze na głowie, Pezetem w słuchawkach, i wzrokiem wbitym w ziemie. Nagle przede mną stanęły dobrze mi znane najki, powolnie uniosłam głowę. Zetknęliśmy się spojrzeniami, znów patrzyły na mnie te niebieskie przećpane oczy. Nie nauczyłeś się niczego, proszę, zostaw mnie, i daj mi przejść - rzekłam najspokojniej jak umiałam. Usłyszałam w odpowiedzi propozycje spaceru, z każdą prośbą wzmagał krzyk. Przekraczałam granicę wkurwienia z uśmiechem odpowiadając 'nie'. -No uderz mnie, nie robi mi to większej różnicy - mówiłam wciąż się uśmiechając gdy zaczął podnosić rękę. Momentalnie się zamachnął. Unikając i wymijając go, szybkim krokiem poszłam do domu. /improwizacyjna
|
|
 |
Pamiętam jak śmialiśmy się bez powodu ...
|
|
|
|