 |
Wraca, odchodzi, wraca, odchodzi i tak w kółko, za każdym razem pozostawiając większe zniszczenia w mojej psychice./esperer
|
|
 |
Nie musisz nic robić żeby mnie zranić. Obojętność wystarczy./esperer
|
|
 |
Nie będzie lepszej strony niż moblo i chuj. ♥
|
|
 |
Moja dusza po raz kolejny stała się ciężkim kamieniem pozbawionych jakich kol wiek uczuć. Duszę się, bo to właśnie ten kamień powoduje, że moje serce staje się z dnia na dzień co raz słabsze. Próby odejścia z tego świata kończą się tak samo - otwieram oczy i widzę jasność po chwili pojawiają się sylwetki ludzi w fartuchach lekarskich..tak to znowu szpital. Ile jeszcze mam męczyć się na tym świecie? Po co mam walczyć skoro i tak zgładzi mnie rzeczywistość? Na te i na wiele innych pytań nie znam odpowiedzi, ale jedno jest pewne życie nie raz jeszcze da o sobie znać...więc chyba pora podnieść się z dna...ale to nie dziś..II systematyczny chaos
|
|
 |
urywki wspomnień, i parę zdjęć - to wszystko co pozostało mi po moim świecie o niesamowicie magnetycznych czekoladowych oczach. II systematyczny_chaos
|
|
 |
ta noc jest mroczna jak wzburzone morze pełne tajemnic.II systematyczny_chaos
|
|
 |
|
Moje 1 serce, dwoje uszu, usta i nos, 7 litrów krwi, 206 kości, 5.5 milionów czerwonych krwinek oraz 60 trylionów DNA mówią: zależy mi na Tobie.
|
|
 |
Dziękuję za wszystko, za każdy uśmiech i niezapomnianą chwilę. Dziękuję, ale teraz już wypierdalaj, bo kolejnego 'przepraszam' nie zniosę./esperer
|
|
 |
Nie pamiętam wiele. Pamiętam smak wódki po Twoim odejściu i z tym kojarzy mi się smutek./esperer
|
|
 |
Chciałabym żeby coś w moim życiu było na pewno, np. Ty./esperer
|
|
 |
Był mi potrzebny, bo znał mnie lepiej niż ja samą siebie. Tylko on tak opiekował się moim sercem./esperer
|
|
 |
Za każdym razem, kiedy się pokłócimy i pojawia się szansa nowej znajomości z facetem, dochodzę do wniosku, że nie chcę nikogo innego./esperer
|
|
|
|