 |
|
Bo najpiękniejsze jest to, że się poznaliśmy.
|
|
 |
|
kiedyś przestanę cię kochać, odejdę na palcach jak złodziej
|
|
 |
|
najgorsze są domysły, bo domyślam się, że wcale nie tęsknisz
|
|
 |
|
znowu smutek ogarnia, rzeczywistości dupy dała
|
|
 |
|
sama nie wiem kim jestem w twoich oczach, może mnie w nich nie ma i spokojnie śpisz po nocach
|
|
 |
|
TRZY LATA RAZEM! NA ZAWSZE! KOCHAM CIĘ!
|
|
 |
|
milczenie jest tym przez co się nie układa nam, mów co myślisz a może się w końcu nam uda dogadać
|
|
 |
|
"I znów nie możesz zasnąć, każdy łyk ciągnie Cię na dno. I czujesz, że to nic nie warte, chyba przydałby się psychiatra"
|
|
 |
|
powiedz, że mnie kochasz, jeśli nie, okłam mnie
|
|
 |
|
Pójdę z Tobą gdzie chcesz, byle z Tobą.
|
|
 |
|
Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimś do łóżka, ale chcieć wstać następnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatę.
|
|
 |
|
Trzeba wszystko uporządkować. Musisz się zdecydować, czego chcesz się trzymać. Musisz wiedzieć, co trwa, a co przeminęło. I czasami ustalić, czego nigdy nie było. I musisz sobie pewne rzeczy odpuścić.
|
|
|
|