 |
Dziecko wrzeszczy gdy się rodzi. Czyżby wiedziało co je czeka?
|
|
 |
Wole być zakompleksioną dziewczyną z niską samooceną niż egoistyczną suką uważającą się za panią świata.
|
|
 |
Znasz osobę, która jest zawsze wesoła prawda? Ciągle się śmieje. Wiesz, że ona bardziej cierpi? Bo ludzie, którzy na co dzień są szczęśliwi, smutek przeżywają w środku. I boli ich to o wiele, wiele bardziej.
|
|
 |
Czasami mam ochotę po prostu dać Ci mój pamiętnik. Nie tłumaczyć nic, nie wyjaśniać. Dać i pójść przed siebie. I czekać na to, że być może poszedłbyś wtedy za mną.
|
|
 |
-Znasz szczęście ?
-No z widzenia…
|
|
 |
Dopiero po czasie dowiadujemy się kim jesteśmy, kim zawsze byliśmy w oczach ludzi, których ceniliśmy ponad własne życie. Ile tak na prawdę dla nich znaczyliśmy, jaką wartość miały te wszystkie słowa, czym była każda obietnica. Dopiero po czasie okazuje się, że wszystko co było tak cholernie ważne, było niczym, nie liczyło się, że wszystko było ściemą.
|
|
 |
Nie jestem uzależniona od alkoholu, tylko od szczęścia, a to
że alkohol daje szczęście to już inna sprawa.
|
|
 |
Przyjaciółka ? Jasne, to ktoś kto najpierw
wbije ci sztylet w serce, a później przyjdzie na twój
pogrzeb.
|
|
 |
Pamiętaj, aby cierpieć z wdziękiem damy, nigdy nie
pisz, żeby wrócił.
|
|
 |
zawsze jest trochę prawdy w każdym ‚ŻARTOWAŁEM’, trochę wiedzy w każdym ‚NIEWIEM’, trochę emocji w każdym ‚NIC MNIE TO NIE OBCHODZI’ i trochę bólu w każdym „U MNIE W PORZĄDKU”.
|
|
 |
może jestem niepoprawna. szurnięta bądź detalicznie odchylam się od pozostałych dziewczyn. ale nie marzę o wieczornych spacerach po plaży. o moczeniu swoich stóp w złotym piasku i patrząc na rozbijające się o brzeg spienione fale, wyznawanie sobie miłości. marzę realnie. pragnę porannej kawy w pośpiechu. krótkich i treściwych sms’ach od czasu do czasu. i pocałunkach. nie pod rozgwieżdżonym niebem w czasie deszczu. wystarczyły by mi te na szkolnym korytarzu podczas przerwy.
|
|
 |
Nie, nie kocham Cię. Ja kocham wódkę, papierosy i nic poza tym, a
ty wypierdalaj.
|
|
|
|