 |
patrz mi w oczy, nie mów nic, nie psuj chwili i za pół godziny nie mów, że już nie masz siły czekać
|
|
 |
Dzień twoich urodzin to dzień, w którym Bóg zdecydował, że świat nie może dalej istnieć bez Ciebie. ;)
|
|
 |
wszystko po to by z Tobą być, Ty moim, a ja twoim cieniem i dla tych chwil chce mi się żyć, coś ciągnie mnie jak magnes do Ciebie
|
|
 |
dla mnie ważne jest to ciepło, musisz być jak termos, w środku musisz mieć serducho i nie gdakać gębą
|
|
 |
cholera! bo w nocy powinno się spać, a nie siedzieć przy oknie z chusteczką higieniczną w ręku i wycierać każdą łzę, wypływającą spod czerwonych i opchniętych powiek..
|
|
 |
wiem, że to mnie niszczy, że utknęłam w martwym punkcie i nie potrafię ruszyć dalej..
|
|
 |
Be with someone who is proud to have you /
Być z kimś, kto jest dumny, że jesteś
|
|
 |
Love is not about how much you say I love you, but how much you show that it's true /Miłość nie jest tym, że można powiedzieć kocham cię, ale na ile można pokazać, że to prawda
|
|
 |
Find someone who makes you feel like the world is magic /znajdź kogoś kto sprawia że świat staje się magiczny
|
|
 |
" Ojczyzna to ziemia i groby. Narody, tracąc pamięć, tracą życie..." Cyprian Kamil Norwid
|
|
 |
|
Przyjaciół się nie dostaje - nawet nie zawsze się ich wybiera. Przyjaciół się znajduje, jak skarb, jak talizman, jak czterolistną koniczynę. Często myślę, jak to dobrze, że można kochać więcej niż jedną osobę naraz i jak różne są tej miłości piętra i poziomy. Ale trudno jest o tej miłości opowiadać - czasem po prostu się do niej przyznać. Łatwo pamiętać o zmarłych, trudniej o żywych - zbyt często się zmieniają i nie zawsze są tacy, jakimi chcemy ich widzieć. Ale dobrze jest czasem powiedzieć "dziękuję". I nie wiadomo, czy im, czy nam bardziej tego potrzeba. Mówiąc wprost: czasami jesteśmy na siebie skazani.
|
|
 |
|
Pewnie za kilka lat spotkamy się przypadkiem, wpadniemy gdzieś na siebie, może nieświadomie otrę się o twoje ramię na ruchliwym placu w mieście. Będziemy już zupełnie sobie obcy - zapomnimy o słodkich słowach na dobranoc, wszystkich wspólnych spacerach, a rozmowy z młodości wepchniemy do wielkiego pudła na strychu. Co prawda, wspomnienia będą tlić się w naszych wnętrzach, prawdopodobnie pozostanie jakiś osad na dnie serca, ale nikt z nas już nie będzie traktował tego poważnie.
|
|
|
|