 |
|
wmówiłam sobie, że będzie mój, tak bardzo to sobie wmówiłam, że w to uwierzyłam i teraz, gdy przejrzałam na oczy i wiem, że być może on nigdy nie będzie mój to jest mi ciężko. w chuj ciężko.
|
|
 |
|
Uwielbiała stukot przyśpieszonego tętna, w momencie kiedy krew zaczynała krążyć w żyłach szybciej. To ta chwila, kiedy ją dotykał.
|
|
 |
|
Najbardziej uwielbiam to,że kiedy przytulam się do Niego, moja głowa opiera się o Jego podbródek,i czuję Jego oddech delikatnie muskający moje włosy i łaskoczący w głowę.
|
|
 |
|
lubiłam, kiedy byłeś zazdrosny, chociaż kompletnie nie miałeś o co.
|
|
 |
|
"I nikt już nie słyszy ich krzyków pomocy, gdy po nocy padają ofiarą policyjnej przemocy"
|
|
 |
|
powoli się zbliżał, jego serce biło lekko,ale jej biło jakby zaraz miało złamać żebro.
|
|
 |
|
niektorych rzeczy nie da się zapomniec 'ot,tak'./czeko.
|
|
 |
|
Nie ważne z kim przyszedłeś, nie ważne z kim piłeś. Ważne, kto się Tobą zaopiekował jak nie miałeś już sił.
|
|
 |
|
nie patrz na mnie tak, jakby tęsknota była grzechem.
|
|
 |
|
podpisałam sie zadamskichuj z przyzwyczajenia z flakera -,- tak dla sprostowania ;*
|
|
|
|