 |
“
Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia, czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja, czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy, tak widzę syf, którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość, która daje mi masę możliwości, musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować, to jest źle.
”
|
|
 |
“ Czasem musisz bardzo mocno zapakować swój ból i obwiązać go sznurkiem,
jak paczkę. Po prostu po to, by móc dalej żyć. A więc zakładam gruby
opatrunek na moje cierpienie jak na złamana rękę.(...) Później, gdy
minie trochę czasu, będę może mogła tego dotknąć tak, żeby nie sprawiało
bólu. ”
|
|
 |
Tylko Tobie zawsze potrafiłam powiedzieć wszystko nie bojąc się, że mnie wyśmiejesz. Ufam Ci bardziej niż nikomu innemu. Tutaj tkwi mój problem, bo mam wrażenie, że Cię nie obchodzę. Jednak zawsze, gdy rozmawiamy wiem zawsze szczerze mówisz mi co robię źle. To najbardziej w Tobię lubię, bo potrzebuję wiedzieć co muszę w sobie jeszcze zmienić./Lizzie
|
|
 |
Szukajcie a znajdziecie, mówią. Nie wzięli tylko pod uwagę tego, że życie to niesforne dziecko, które uwielbia bawić się w chowanego.
|
|
 |
do końca życia nie mam dla ciebie czasu .
|
|
 |
czasem trzeba wiedzieć kiedy sobie odpuścić, ja jak zwykle się zagapiłam.
|
|
 |
czasem daję ludziom możliwość bycia cholernie blisko. jeśli jesteś jednym z nich, nie spieprz tego.
|
|
 |
Możliwe , że w pewien jesienny wieczór zatęsknisz za mną..
Przez twoją głowę przeminą wspólne chwile niczym film w kinie ,
Ale wiesz..
Film można odtworzyć raz jeszcze ,
Mnie już ' raz jeszcze ' nie będzie.
|
|
 |
śmieszą mnie ludzie którzy mówią że nigdy mi nie wybaczą. są bardziej chorzy ode mnie .
|
|
 |
niech skończy się ten pojebany, zwariowany tryb, niech ktoś zmieni bieg, przeprogramuje życie, wciśnie inny przycisk albo niech po prostu to wyłączy.
|
|
 |
On nie jest okropny, on jest po prostu trudniejszy do kochania.
|
|
|
|