 |
i czemu oni nigdy tak nie cierpią, potrafią ogarnąć się w kilka godzin i zakochać na nowo, a my cierpimy tygodniami, miesiącami, a w gorszych przypadkach nawet latami?
|
|
 |
jeśli nie zadzwonisz do mnie przez cały dzień, zrozumiem. Jeśli nie będziesz do mnie pisać przez parę dni, zrozumiem. jeśli nagle przestanie mi zależeć, mam nadzieję, że zrozumiesz.
|
|
 |
wspaniale i genialnie walczyć o coś,dostając po dupie.
|
|
 |
czasem spadam zbyt nisko,by się podnieść.
|
|
 |
"marzę o Bogu,co ześle mi kogoś,kto pomoże mi zrozumieć,że życie jest śliczne."
|
|
 |
nie miej mi tego za złe. nie krzycz, nie wkurwiaj się za moją decyzję. bo choćbyś nie wiem jak bardzo tego nie chciał, i tak będę obok. będę siedziała przy Tobie całe dnie i noce, trzymając Cię za rękę. będę, mimo wszystko - mimo odrzucenia, mimo wyzwisk, mimo Twojego braku sił do tego wszystkiego. nie zostawię Cię nigdy - bo kiedyś Ci to obiecałam, bo jestem Żaklina - ta uparta ździra, której nie lubi połowa Twoich koleżanek, a która przecież nigdy się nie poddaje, i której nikt ani nic nie jest w stanie powstrzymać. i wiesz - szczerze ma wyjebane co pomyślisz, bo wpadnę do Ciebie z uśmiechem na twarzy, z ogromną chęcią do walki, i z miłością, którą trzymam dla Ciebie w sercu, niezmiennie już od kilku lat. || kissmyshoes
|
|
 |
zapomniałeś już,że nie mieliśmy nic?
|
|
 |
''wszystko zmieniło się tak nagle,ziom.''
|
|
 |
''nadal nie ma jej obok,kiedy wstaje więc po co mam się kłaść,
by sam budzić się nad ranem?nie spałem od tamtej nocy
,kiedy gaz wdarł się w płuca i potem rozdałem prochy
za szmal by włożyć trochę floty w torby,kurwa.''
|
|
|
|