 |
i znów okazało się, że nikt mnie nie okłamał, po prostu zbyt wiele sobie wyobrażałam.
|
|
 |
Puść moje ramię, nie szarp, nie próbuj mnie odwrócić, nie dotykaj, zabierz tą dłoń, proszę, pali mnie Twój dotyk, Twoje palce zostawią silne ślady na moich obojczykach. Proszę, nie rób tego. Nie tak mocno. Udaje Ci się, stopy przesuwają się po ziemi i już prawie jestem, zaraz będę naprzeciw Ciebie. Naciskasz z większą intensywnością. Cholera, nie patrz, czuję Twój wzrok, chcę krzyczeć, słowa uwięzły w gardle. Zdejmij ze mnie swój wzrok. Błagam Cię. Nie rób mi tego. Nie, nie zbliżaj dłoni, nie unoś mojego podbródka. Jesteś, po kręgosłupie przebiegają dreszcze. Biorę głęboki oddech i spoglądam na Ciebie. Tracę ostrość, coś obcego przebiega po moich policzkach i już wiesz, widzisz - udawałam. Wcale nie jestem silna. Dalej stanowisz priorytet.
|
|
 |
Mówią, że kiedy rodzi się człowiek - z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części.Jedna część trafia do kobiety, a druga do mężczyzny. Sens życia polega na odnalezieniu tej drugiej połowy. Połowy swojej własnej duszy..
|
|
 |
Wiesz kiedy jest prawdziwa miłość? Wtedy, gdy on zakocha się w Tobie potarganej, z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem, a nie gdy będziesz szła po mieście w niebieskiej sukience i obejrzy się za Tobą jak sto innych facetów. Wtedy, gdy nie będzie cenił Cię za to jak wyglądasz, ale za to jaka jesteś i kiedy uświadomi sobie, że dajesz mu więcej emocji niż gra komputerowa..
|
|
 |
W życiu pewne są 2 rzeczy: śmierć i Kevin sam w domu w każde święta.
|
|
 |
mężczyzna - niższy gatunek ludzki, rodzaj zwierzęcia, które należy opanować, ujarzmić i wytresować.
|
|
 |
rzućmy monetą. orzeł - zostajesz ze mną, reszka- rzucamy jeszcze raz.
|
|
 |
chciałam tylko powiedzieć, że kocham Cię czy coś.
|
|
 |
każdy Twój uśmiech i spojrzenie skierowane w moją stronę sprawia, że cieszę się jak dziecko rozpakowujące lizaka.
|
|
 |
twoje pocałunki były wręcz lekarstwem na zło. twoj dotyk koił wszelkie rany,tesknie..
|
|
 |
''''kiedy jest już na prawdę źle staje przed szafką z lekami i mam ochotę połknąć je wszystkie naraz..ale boje się to zrobić. siedze przed tymi pudełkami i patrząc na nie płacze,brakuje mi na to odwagi. jestem tchórzem.''
|
|
|
|