 |
|
I dotyka mnie on, lecz nie ten. I próbuję jakoś iść do przodu, a ciągle stoję w miejscu. I niby seks, ale nie kochanie./esperer
|
|
 |
Za mało Cię mam. Wyczuwalny niedobór Twojej obecności, który zdaje się być nie do wyeliminowania. Nawet kiedy już będziemy mieli to mieszkanie, irracjonalnie z tą wanną w sypialni i będziemy my o poranku z kawą zagrzebani w kołdrze, udający rozleniwionych, a w rzeczywistości nie mogących rozstać się ze swoim wzajemnym ciepłem, będą te wspólne wieczory, noce - i nawet wtedy przywykniemy i znów, znów będzie Cię za mało tutaj dla mnie, jak narkotyku, który nigdy nie poznał granic.
|
|
 |
Wykręca mi ręce, a przy pierwszym skrzywieniu na twarzy daje mi buziaka. Mocno ściska mi kostki w dłoniach, by chwilę potem najczulej zamknąć ją w swojej. Łapie mnie za ramiona i próbuje wrzucić pod autobus, po czym zamyka mnie w objęciach i całuje w czoło. Drażni się ze mną, mówiąc jaki obrzydliwy mam brzuch, nogi, wątrobę, a potem delikatnie każdej dostępnej części ciała dotyka z czułością. Mówię, że Go kocham, a On posyła mi nikły uśmiech i oznajmia, że nie jest już tak jak na początku. Kładę Mu dłonie na torsie, pytając jak jest, a On pochyla się i szepcze mi do ucha "kocham Cię mocniej".
|
|
 |
Nie miej nawet przez sekundę żadnych wątpliwości, czy tęsknię.
|
|
 |
pożałujesz każdego słowa, które wypowiedziałaś za moimi plecami. obiecuję Ci to.
|
|
 |
Zwykle wśród nowych okoliczności plotka poprzedza fakty.
|
|
 |
Pokazałeś mi życie od tej dobrej strony, strony jakiej nie pokazał mi żaden inny facet, szczególnie ten, który był przed Tobą.
|
|
 |
Dziękuję mu za każdy szept, który przyprawił mnie o dreszcze. Za każdy pocałunek, który przedłużał się o 3 minuty więcej niż chciałam. Za każde drobne, ale jakże piękne słowo w moją stronę. Dziękuję mu za każdą wspólnie spędzoną chwilę i wspomnienia, które tkwić będą w mojej pamięci do śmierci. Za tulenie, które daje tyle bezpieczeństwa i ciepła. Za odwożenie do domu po każdym spotkaniu, bo się o mnie troszczy. Za to, że się o mnie martwi i chce dla mnie wszystkiego, czego pragnę. Dziękuję mu za to, że wybacza każde 'przepraszam' i zawsze powtarza, że mimo wszystko kocha. Dziękuję za wspólne noce, które były moim marzeniem i za każde chwile szczęścia. Dziękuję mu za to, że trwa przy mnie mimo mojej trudnej osobowości i ceni mój trudny charakter. Dziękuję mu, że docenia to, jak bardzo jestem mu oddana i jak bardzo go kocham. Dziękuję mu, że mam tą świadomość i pewność, że jestem dla niego najważniejsza.
|
|
 |
Ja i Ty - przeciwko światu. Przecież nie potrzebujemy już nikogo do pełni szczęścia - mamy siebie, to wystarczy.
|
|
 |
Nie obiecuję Ci, że będzie dobrze, ale obiecuję Ci, że będę przy Tobie, gdy będzie źle.
|
|
 |
|
Kiedy ludzie są pijani, zawsze dzwonią do osób które są im naprawdę bliskie.
|
|
|
|