Śnił mi się dzisiaj Justin...ktoś mnie gonił po jakimś bloku,wpadłam do mieszkania a tam Justin,wybiegłam z powrotem na korytarz ale wróciłam no bo przecież tam był Justin.Tak cholernie się ucieszył na mój widok ,złapał mnie za ręce a przedtem wytarmosiłam go za policzki stwierdzając że jest śliczny 🙆 Całkiem miły sen ☺
|