 |
|
Bo to on skraca mój dzień o 24h ,To on nie pozwala mi normalnie zasnąć ,To on sprawia ,że za moim uśmiechem kryje się mała istotka która ciągle płacze i woła o pomoc,To on jest wszystkiemu winień i To on sprawił że pierwszy raz w swoim życiu zrozumiałam co to znaczy kochać.
|
|
 |
|
-Dlaczego on jeszcze ani razu nie powiedział Ci "Kocham Cię"?-Bo to jest jedno znaczne słowo..
|
|
 |
|
-Skoro go nadal kochasz to po co zerwałaś?-Wiesz pierdolne cię w ryja i może wtedy mi powiesz czy chciałabyś bym znów to zrobiła.
|
|
 |
|
-Kochasz go?-Tak-To czemu nie wrócisz do niego?-A ty byś wskoczył ponownie do ognia wiedząc że znów będziesz tego żałował?
|
|
 |
|
wiesz jaka była różnica między naszymi uczuciami?taka ,że moje były szczere i prawdziwe a twoje?...sam sobie odpowiedz.
|
|
 |
|
wiesz ..minęło tyle czasu od wtedy ,kiedy moje ciało ostatni raz poczuło twój dotyk,kiedy moje oczy ostatni raz mogły się odbić w twoich,kiedy myślałam że wrócisz a teraz?szczerze?nie wiem czy znów chciałabym to poczuć wiedząc że zmarnuję resztę swoich miesięcy,tygodni,dni,minut sekund na kogoś takiego jak ty .
|
|
 |
|
przecież wciąż się kochamy, wciąż myślimy o tym samym.
|
|
 |
|
Chyba za bardzo bolało, by do tego wracać.
|
|
 |
|
nigdy nie obiecuj wiecznej miłości, nie wszyscy znają się na żartach.
|
|
 |
|
i życzę Ci szczęścia, choć tak naprawdę Cię nie cierpię.
|
|
 |
|
i proszę Boga, nigdy więcej niech nie pozwoli na to, by ktoś trafił w moje serce. [ Jeden osiem L ]
|
|
 |
|
Przeszłość skasowałem pewnej nocy, tak po prostu. Zostało po niej kilka oczywistych wniosków [ Pelson]
|
|
|
|