 |
|
nadal jesteś pewien swoich słów, że na zawsze tylko ja? nadal jesteś pewny każdej swojej obietnicy o naszej wspólnej przyszłości? nadal jesteś chętny na codziennie śniadania do łóżka w Twoich ramionach? nadal twierdzisz, że mógłbyś oddać za mnie życie? nadal uważasz, że nie da się przestać mnie kochać? nadal nie potrafisz zasnąć bez mojego 'dobranoc'? spójrz mi w oczy i odpowiedz szczerze, choć nie musisz odpowiadać bo jestem pewna, że jedna odpowiedź na te wszystkie pytania to nie. już wierzysz w to jak mówiłam, że nic nie trwa wiecznie?
|
|
 |
|
teraz? nie chce żeby wracał.. gdzieś tam wewnątrz czuję, że wszystko wraca do normy, że jestem w stanie pogodzić się z jego odejściem ale nie dam o sobie zapomnieć, teraz będę robić wszystko by zaczął żałować swojej decyzji, dalej zacznę niszczyć włosy czarną farbą tylko dlatego, że uwielbiał ten kolor, będę robić te mocne kreski na oczach i śmiać się najgłośniej jak będę potrafiła bo lubił mój śmiech. będę na każdym melanżu tam gdzie on, będę łazić za nim krok w krok i tak perfidnie udawać, że jest mi obojętny. obiecuję sobie, że jeszcze wróci z podkulonym ogonem a wtedy przyjmę go i potraktuję dokładnie tak samo jak on mnie. moimi uczuciami się nie bawi
|
|
 |
|
Twarze z przeszłości,duchy których nie chcę wygonić.
|
|
 |
|
Kolejna łza ściekała po moim policzku ,a ja z kolejnym z rzędu piwem w ręce krzyczałam ,że życie jest piękne.Naprawdę chciałam w to wierzyć.
|
|
 |
|
Prawda i lojalność w połączeniu z XXI wiekiem chyba nie istnieje.
|
|
 |
|
To ta dorosłość? Ta dorosłość ,którą zawsze chciałam osiągnąć będąc dzieckiem.To te wrażenie ,że będzie tak super.Własne mieszkanie,praca,samodzielne podejmowanie decyzji.Dlaczego nikt nie wspomniał o tym ,że to masa problemów ,które przychodzą codziennie.Fałszywy przyjaciel,śmierć bliskiej osoby,brak kasy,brak pracy,brak motywacji,brak chęci do życia,które jeszcze wczoraj wydawało się takie piękne.
|
|
 |
|
Tylko powiedz mi dlaczego,powiedz mi?!
|
|
 |
|
Odeszłaś tak szybko ,tak cicho.Teraz jesteś szczęśliwa,wiem to.Teraz już nie czujesz bólu , nie przytłacza Cię ta codzienność.Ten na górze się Tobą opiekuje ,wiem to.Przepraszam za wszystko i dziękuję ,że byłaś,Ciociu.
|
|
 |
|
W sercu mam ogień,ogień żłobi mi łzy.
|
|
 |
|
Smutek z dymem wylewam z płuca na zewnątrz. //HB
|
|
 |
|
jeśli to prawda wzrasta prawdopodobieństo, że dzieli nas czas nie odległość.//HB
|
|
 |
|
Przez okno patrzę w gwiazy, nad miastem wisi wszechświat podobno gdzieś tam jest lepsze miejsce niż Ziemia.// hifi banda
|
|
|
|