 |
Czasami coś po prostu pęka. Bez żadnego powodu, nie ma zdrady, nie ma wielkiej kłótni czy rozczarowań. Z dnia na dzień zaczynacie się od siebie oddalać i nic z tym nie możecie zrobić. Próbujecie, ale jesteście już za daleko, by chwycić swoje dłonie. Nie umiecie nawet powiedzieć czy Wam przykro, bo ten koniec przyszedł tak naturalnie jak zmiana pory roku.
|
|
 |
Nie umiem Cię pocieszyć, kiedy patrzysz w przeszłość, ale mogę wziąć dobre wino i pójść tańczyć z Tobą w deszczu.
|
|
 |
- Wiesz co mnie wkurza u takich ludzi jak Ty?
- No co?
- Wszystko kurwa.
|
|
 |
Olać realia, pieprzyć rzeczywistość. Pieprzyć to że znów coś nie wyszło.
|
|
 |
Najgorszy rodzaj złości to ten, kiedy chcę Ci się płakać.
|
|
 |
jedyne przydatne czego nauczyłam się na studiach to tego, żeby nigdy się nie poddawać. wchodzić oknem jeśli nie da się drzwiami. nie jęczeć, nie płakać, panować nad stresem i emocjami. pokazywać pewność siebie i zawsze dążyć do celu.
|
|
 |
Muminki
Bobek do Małej Mi:
- Poczęstowałbym cię cukierkiem, ale się boję.
- Czego się boisz?
- Że weźmiesz.
|
|
 |
-niedobrze mi...
-tak ogólnie, w życiu? czy będziesz rzygał?
|
|
 |
Usłysz mój krzyk, gdy mijam Cię milcząc…
|
|
 |
- Wednesday, myślisz, że pewnego dnia wyjdziesz za mąż i urodzisz dzieci?
- Nie.
- A jeśli spotkasz mężczyznę, który będzie cię wielbił? Który zrobi dla ciebie wszystko, będzie oddanym sługą? Co wtedy?
- Byłoby mi go żal.
— No tak, trochę mi ciebie żal.
|
|
 |
Nie ma we mnie nic oryginalnego. Jestem zbiorowym dziełem wszystkich, których w życiu poznałam.
|
|
 |
Czasem dzień jest zły tylko dlatego, że Cię w nim nie ma.
|
|
|
|