głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mirrorlife2

Pokój był niewielki  a jednak przytłaczał dziwacznym ogromem  który dusił jakiekolwiek uczucia. Brak ekspresji zamykał mi nieodwracalnie usta  leniwie staczałam się w narastającą ciemność  w nieopanowaną dzikość absolutu   a on mi cichutko do ucha szeptał: chodź do mnie  chcę cię   więc poszłam.

miki9111 dodano: 29 maja 2011

Pokój był niewielki, a jednak przytłaczał dziwacznym ogromem, który dusił jakiekolwiek uczucia. Brak ekspresji zamykał mi nieodwracalnie usta; leniwie staczałam się w narastającą ciemność, w nieopanowaną dzikość absolutu - a on mi cichutko do ucha szeptał: chodź do mnie, chcę cię - więc poszłam.

Stał pod ulicą latarnią  ciemniejące światło ujmowało jego twarz w paranoicznym wyrazie. Wzrok miał dziki  choć nieporadny   nieporadny  bo poszukujący. A poszukiwał w tych ciemnościach czerwonej sukienki  zgrabnych nóg  bosych stóp. Gdzieś mignęła drobna postać  gdzieś cichy chichot się rozległ. Miał paranoję   w swojej głowie.

miki9111 dodano: 29 maja 2011

Stał pod ulicą latarnią; ciemniejące światło ujmowało jego twarz w paranoicznym wyrazie. Wzrok miał dziki, choć nieporadny - nieporadny, bo poszukujący. A poszukiwał w tych ciemnościach czerwonej sukienki, zgrabnych nóg, bosych stóp. Gdzieś mignęła drobna postać, gdzieś cichy chichot się rozległ. Miał paranoję - w swojej głowie.

Topisz mnie w szumie wspomnień  w wypłowiałych kolorach ostatnich dni  w masie zduszonych szeptów  cichych jęków  śmiałej nagości. Topisz mnie  a mi brakuje tlenu   duszę się. Proszę o powietrze  o teraźniejszość  o intensywne kolory  o głośne jęki i nagość   teraz.

miki9111 dodano: 29 maja 2011

Topisz mnie w szumie wspomnień, w wypłowiałych kolorach ostatnich dni, w masie zduszonych szeptów, cichych jęków, śmiałej nagości. Topisz mnie, a mi brakuje tlenu - duszę się. Proszę o powietrze, o teraźniejszość, o intensywne kolory, o głośne jęki i nagość - teraz.

Bo ona bojaźliwie pragnęła wzajemności  on tonął w egoistycznych pobudkach  jej usta całując. Stali pod psującą się latarnią   sami byli zepsuci.

miki9111 dodano: 29 maja 2011

Bo ona bojaźliwie pragnęła wzajemności; on tonął w egoistycznych pobudkach, jej usta całując. Stali pod psującą się latarnią - sami byli zepsuci.

W jej uśmiechu znajdowało się więcej promieni niż w całym słońcu. Te promienie wyciągały go z gęstniejącego cienia   ale on tego nie chciał. Mimo iż lubił ten uśmiech  to kochał cień.

miki9111 dodano: 29 maja 2011

W jej uśmiechu znajdowało się więcej promieni niż w całym słońcu. Te promienie wyciągały go z gęstniejącego cienia - ale on tego nie chciał. Mimo iż lubił ten uśmiech, to kochał cień.

pożycz mi serce  moje wciąż bije ale to kamień.

bansujzdziro dodano: 29 maja 2011

pożycz mi serce, moje wciąż bije ale to kamień.

chcę być kimś a jednocześnie sobą  chcę żyć  myśleć  chodzić z podniesioną głową.

miki9111 dodano: 29 maja 2011

chcę być kimś a jednocześnie sobą, chcę żyć, myśleć, chodzić z podniesioną głową.

byles tego sie nie zapomina .

bansujzdziro dodano: 29 maja 2011

byles-tego sie nie zapomina .

weź wyjdź z mojego serca  ono już dużo przeszło  ono już dużo razy było zranione.

bansujzdziro dodano: 29 maja 2011

weź wyjdź z mojego serca, ono już dużo przeszło, ono już dużo razy było zranione.

z biegiem czasu  życie przestaje być proste

bansujzdziro dodano: 29 maja 2011

z biegiem czasu, życie przestaje być proste

Jestem emocjonalnie zepsuta. Przyjdź później.

bansujzdziro dodano: 28 maja 2011

Jestem emocjonalnie zepsuta. Przyjdź później.

To codzienny schemat. Kiedy mówię o uczuciach  mówię  że ich nie ma.

bansujzdziro dodano: 28 maja 2011

To codzienny schemat. Kiedy mówię o uczuciach, mówię, że ich nie ma.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć