|
i wszystko blednie, jednak wewnątrz czuję,
że kiedyś przyjdziesz do mnie, bo to rozumiesz...
|
|
|
gdy patrzę w twoje oczy, każdej nocy krzyczeć mi się chce..
|
|
|
czuję się, jakbym próbował oddychać pod wodą, jakbym wspinał się i upadał cały czas..
złapiesz mnie za rękę?
uczucia są tak daleko, pragnę zobaczyć Twoją twarz..
jesteś tam w ogóle?
|
|
|
kolejny dzień bez twojego telefonu, sama nie wiem czy zaufam jeszcze komuś..
|
|
|
jutro krzyczy do nas siema, dzisiaj wali nas po mordzie
|
|
|
znów proszki nasenne, znów nie ma urlopu,
znów porno, znów śnieg, znów szlug, znów wdech..
|
|
|
Żyję z dnia na dzień, w lustrze widzę wstyd, niszczę swoje sny, w którą stronę iść?
|
|
|
w moim innym świecie możemy gadać do rana i rozumiesz mnie bezsprzecznie i jemy wspólne śniadania. I należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania...
|
|
|
czy zaspokoisz każdy mój kaprys?
czy obmyjesz mnie święconą wodą jeśli zrobię się za pikantna i porywcza?
czy zabierzesz mnie do miejsc których nigdy nie poznałam?...
|
|
|
somedays I just pray to the God of Sex and Drums and Rock 'n' Roll
|
|
|
that I would do anything for love...
|
|
|
I know you can save me,
no one else can save me now but you...
|
|
|
|