 |
Nie potrzebuję złotej rybki co spełni trzy życzenia . Mam tylko jedno < 33 Chce go w końcu poznać!
|
|
 |
-Proszę pani, czy można być ukarany za coś czego się nie zrobiło ? - Nie. - To nie zrobiłam zadania domowego
|
|
 |
Pewnego dnia na przystanku autobusowym dosiadła się do mnie starsza pani.
-Jestem zakochana w tym samym mężczyźnie ponad pięćdziesiąt lat.
Byłam naprawdę wzruszona, ale ona dodała wtedy
-Chciałabym tylko, żeby on o tym wiedział.
|
|
 |
I nagle dostrzegałam Twoje spojrzenie skierowane w moje odbicie w szybie. Zmieszany szybko odwróciłeś wzrok, nie zdając sobie nawet sprawy jak głośno zaczęło bić moje serce.
|
|
 |
Patrzyłam na niego w dławiącym milczeniu. Płuca zamarzły mi w piersi. Chciałam , uciec, płynąć, wykopać , wydrzeć sobie drogę na zewnątrz, ale w kajdanach jego spojrzenia mogłam jedynie drżeć.
|
|
 |
Czemu przeważnie jest tak, że kochamy tych co nas nie widza, a odrzucamy tych co nas kochają..;/
|
|
 |
- mogę Cię przytulić? - a czy gdy chcesz zjeść obiad pytasz się widelca czy możesz na niego nabić kawałek ziemniaka?
|
|
 |
Świat to dżungla ,ludzie to zwierzęta ,a Ty jako najmniejszy robaczek na ziemi co dzień zostajesz równany z błotem przez tych większych i niby lepszych...
|
|
 |
Jeśli on przyłapał Cię na tym, że na niego patrzysz.. Pamiętaj, że on też popatrzył na Ciebie.
|
|
 |
` Kiedyś zadzwonię do Ciebie, powiem Ci jak bardzo Cię kocham . A kiedy będziesz chciał o tym porozmawiać, będę udawać, że o niczym nie wiem i wmawiać Ci, że to przecież nie ja dzwoniłam, tylko mój telefon .
|
|
 |
O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy, których się wstydzisz, ponieważ słowa pomniejszają je słowa powodują, iż rzeczy , które wydawały się nieskończenie wielkie, kiedy były w twojej głowie, po wypowiedzeniu kurczą się i stają zupełnie zwyczajne. jednak nie tylko o to chodzi, prawda? Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca twej duszy, jak drogowskazy do skarbu, który wrogowie chcieliby ci skraść.Zdobywasz się na odwagę i wyjawiasz je, a ludzie dziwnie na ciebie patrzą, w ogóle nie rozumiejąc co powiedziałeś, albo dlaczego uważałeś to za tak ważne,że prawie płakałeś mówiąc. Myślę, że to jest najgorsze. Kiedy tajemnica pozostaje niewyjawiona nie z braku słuchacza, lecz z braku zrozumienia
|
|
 |
-Płaczesz?
-Nie..
-Tylko co?
-tylko nie mam już do tego wszystkiego siły...
|
|
|
|