|
Teraz rusz dupę, uśmiechnij się i żyj jakby Jego nigdy nie było w twoim życiu.
|
|
|
Cisza krzyczy szeptem, którego nikt nie umie słyszeć. Uciec od tego i nie wrócić. Kłopoty, zamknąć oczy, zniknąć w nocy. Uśmiech przez łzy - to nic nie zmieni. Niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić. .
|
|
|
- Wznieśmy toast.!
- Za co.?
- Za niewypowiedziane myśli, za zbyt skomplikowane słowa..
- Za niespełnioną miłość.?
- Dokładnie.!
|
|
|
Dławię się tymi cholernymi wspomnieniami, o Tobie, o mnie, i o nas. Mam ochotę spieprzyć stąd jak najdalej. .
|
|
|
I walczyłabym dalej, gdybym wiedziała, że mam nadal szanse. .
|
|
|
I nawet jeśli zdecydujesz się wrócić, założyć mi swoją bluzę, mimo, że włosy będę miała potargane i upięte, spodnie dziurawe i na nogach trampki, ja przypomnę Ci co mi zrobiłeś. .
|
|
|
- Dlaczego On ciągle pisze.?!
-To proste. Bo Cię kocha.
- Jakby mnie kochał, nie zraniłby mnie.! Więc.. czemu wciąż jest dla mnie taki.? Jak by nigdy nic się nie stało.?!
- Bo Mu nadal zależy.
- Nie zależy. Już nie i nie będzie zależeć.! Po prostu ma tupet albo się nudzi. .
|
|
|
Tracimy to o co walczymy, staramy się a i tak przegrywamy.
|
|
|
- A wiesz, że jeśli ktoś patrzy Ci w oczy dłużej niż 7 sek. to jest w Tobie zakochany.?
- Taa.. On potrafi mi patrzeć w oczy nawet 5 min a mówi że nie kocha. .
|
|
|
Jebać wszystkich którzy spierdolili z naszego życia bez wyjaśnienia.
|
|
|
Czasem lepiej odpuścić, jeśli sprawa o którą walczysz przestaje mieć sens.
|
|
|
Potrzebuję znaku, że coś się zmieni, że mnie dalej kochasz, potrzebuję powodu, żeby iść dalej. .
|
|
|
|