   | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         a pośród trzydziestu paru miłosnych opisów na gaduu , twój do tej dziuni irytuje mnie najbardziej . 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
    
    
             
 
                    
            
            
                
                    
                           | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         i nawet te zwykłe pomarańcze przypominają mi o tobie , szczególnie wtedy , gdy widzieliśmy się po raz ostatni , kiedy  słowa wypowiedziane z twoich ust były prawie tak samo kwaśne jak ten owoc . 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                           | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         bo dla plastikowych barbie romantyk na miarę XXI wieku to ten, który w opisie ustawi ' kc '  przy jej imieniu. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                           | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         ' życie nastolatka to istny koszmar .' - lnw. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                           | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         a na policzkach wymalowany masz cały wszechświat . ;] 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                           | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         sobotnia deprecha powoduje , że tak szybko powracam do wspomnień i szkoda tylko , że tak błyskawicznie  nie potrafię o nich zapomnieć . 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                           | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         miłość jest jak rysunki na zaparowanej szybie . i jedno  i drugie szybko znika. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         'na przerwie, przyjdź pod klasę biologiczną, nie pytaj o nic, pośpiesz się tylko, nie mam za dużo czasu. ; )'. nie byliśmy razem, już tydzień. ta wiadomość była zaskakująca. rozważałam wszystkie możliwości, byłam przekonana, że chce mnie upokorzyć. poszłam w asyście przyjaciółki i koleżanki. popłakałam się, w jego ramionach, gdy przeprosił za wszystko. w dodatku na oczach całej szkoły! dopiero, później zorientowałam się, że to chwyt marketingowy. chciał uzyskać przychylność moich kolegów - szkolnych gangsterów. dupek. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         kocham Cię - pisałeś, będąc z Nią w łóżku. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         rok temu, o tej samej porze, biegałam jak głupia po sklepach. szukałam łańcuszka i najpiękniejszej literki A, jaką widział świat. gdy ofiarowałam mu ją, uśmiechnął się tak promiennie jak nigdy wcześniej. nieważne, że zgubił ją po tygodniu. liczy się fakt, że wywołałam, ten idealny grymas na jego pięknej twarzy. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         przedawkowała tabletki na serce. śmierć przychodziła powoli. rozważała wszystkie za i przeciw, swojej decyzji. właściwie, nie znaczyła nic dla rodziców, najlepsza przyjaciółka, zaczęła chodzić, z facetem marzeń, jej marzeń. to nic, że nie wiedziała, iż on, kręci ją niesamowicie, mogła się domyślić, prawdziwa zorientowałaby się. była samotna, nie zdawała sobie sprawy, z tego jak olbrzymią jest egoistką. wtuliła się w koszulkę, od tego chłopaka, pożyczyła ją na wf. zasnęła na wieki. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
    
                                                 
                                             
                                                                                     
                                     
                              | 
                            
                                                            
                                    
                                 |