głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika migliore

Od wschodu do zachodu  od północy do północy...

paradokss dodano: 21 maja 2013

Od wschodu do zachodu, od północy do północy...

Zaakceptować rzeczywistość.

paradokss dodano: 21 maja 2013

Zaakceptować rzeczywistość.

http:  www.teslowa.pl 734 slownik kobiet.html

paradokss dodano: 20 maja 2013

http:  www.teslowa.pl 383 dylemat.html

paradokss dodano: 20 maja 2013

http:  www.teslowa.pl 472 siedzisz i myslisz.html

paradokss dodano: 20 maja 2013

Oczy widzą  uszy słyszą  a serce i tak wie swoje.

paradokss dodano: 20 maja 2013

Oczy widzą, uszy słyszą, a serce i tak wie swoje.

budzisz się rano i nie jesteś w stanie dotknąć dłonią ŻADNEJ części swojego ciała  brzydzisz się siebie bardziej niż wszystkich kloszardów z ulicy. podchodzisz do lustra i masz ochotę je rozbić  gołą ręką  nienawidzisz tego odbicia. nienawidzisz wszystkiego. tego  na co właśnie patrzysz. przecież to widać  przecież czujesz każdą ranę. są tam. tego  co siedzi w Twojej głowie i kazało Ci zrobić to wczoraj i na pewno każe zrobić dziś. i każdy dzień zaczyna się tak samo. czujesz  że wszyscy nienawidzą Ciebie równie mocno jak Ty sama. wiesz to  po prostu tak jest. chcesz się od siebie uwolnić  Twój własny umysł Cię zabija  z każdym dniem coraz bardziej skutecznie. jesteś żywa. wciąż. czujesz każde uderzenie serca i jedyne  o czym marzysz  żeby to było ostatnie. już. przestań. wystarczy. zatrzymaj się. proszę. dzień mija. wracasz do domu  i płaczesz  i chcesz umrzeć. kładziesz się do łóżka ze szczerą nadzieją  że rano się nie obudzisz. ile jeszcze wytrzymasz? po co żyjesz?

paradokss dodano: 20 maja 2013

budzisz się rano i nie jesteś w stanie dotknąć dłonią ŻADNEJ części swojego ciała, brzydzisz się siebie bardziej niż wszystkich kloszardów z ulicy. podchodzisz do lustra i masz ochotę je rozbić, gołą ręką, nienawidzisz tego odbicia. nienawidzisz wszystkiego. tego, na co właśnie patrzysz. przecież to widać, przecież czujesz każdą ranę. są tam. tego, co siedzi w Twojej głowie i kazało Ci zrobić to wczoraj i na pewno każe zrobić dziś. i każdy dzień zaczyna się tak samo. czujesz, że wszyscy nienawidzą Ciebie równie mocno jak Ty sama. wiesz to, po prostu tak jest. chcesz się od siebie uwolnić, Twój własny umysł Cię zabija, z każdym dniem coraz bardziej skutecznie. jesteś żywa. wciąż. czujesz każde uderzenie serca i jedyne, o czym marzysz, żeby to było ostatnie. już. przestań. wystarczy. zatrzymaj się. proszę. dzień mija. wracasz do domu, i płaczesz, i chcesz umrzeć. kładziesz się do łóżka ze szczerą nadzieją, że rano się nie obudzisz. ile jeszcze wytrzymasz? po co żyjesz?

Lubię  kiedy jesteś...

paradokss dodano: 20 maja 2013

Lubię, kiedy jesteś...

Nigdy wcześniej nie powiedziałaby  że w jej życiu znajdzie się mężczyzna  który zburzy jej dotychczasowy porządek budowany przez tak długi czas  który z dnia na dzień będzie kochał ją coraz bardziej i bardziej  akceptując przy tym wszystkie jej wady których jest sporo. Nie zdawała sobie sprawy  że będzie mogła pokochać kogoś aż tak mocno  że ciężko będzie jej żyć  gdy nie ma Go obok. Doskonale wiedziała  że chce spędzić z nim resztę życia  bez względu na to  jakie przeszkody napotkają na swojej drodze. Nie chciała niczego  prócz tego aby zestarzeć się przy jego boku. Tak bardzo go kochała!

paradokss dodano: 20 maja 2013

Nigdy wcześniej nie powiedziałaby, że w jej życiu znajdzie się mężczyzna, który zburzy jej dotychczasowy porządek budowany przez tak długi czas, który z dnia na dzień będzie kochał ją coraz bardziej i bardziej, akceptując przy tym wszystkie jej wady których jest sporo. Nie zdawała sobie sprawy, że będzie mogła pokochać kogoś aż tak mocno, że ciężko będzie jej żyć, gdy nie ma Go obok. Doskonale wiedziała, że chce spędzić z nim resztę życia, bez względu na to, jakie przeszkody napotkają na swojej drodze. Nie chciała niczego, prócz tego aby zestarzeć się przy jego boku. Tak bardzo go kochała!

Dzień dobry Kocham Cię.

paradokss dodano: 20 maja 2013

Dzień dobry Kocham Cię.

nienawidzę tego  jak uzależniam się od obecności  od rozmów z ludźmi  a później cierpię  jak coś się psuje  bądź oni milczą.

paradokss dodano: 19 maja 2013

nienawidzę tego, jak uzależniam się od obecności, od rozmów z ludźmi, a później cierpię, jak coś się psuje, bądź oni milczą.

To takie straszne  ile naprawdę można na kogoś czekać.

paradokss dodano: 19 maja 2013

To takie straszne, ile naprawdę można na kogoś czekać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć