 |
i mam tylko jedno marzenie. zapomnieć o przeszłości, o tym co nas łączyło, co w tobie kochałam. zapomnieć kolor Twoich oczu... bo teraz czuje się na prawdę jak zdesperowana pesymistka. pozdrawiam.
|
|
 |
nie szukam ideału, znalazłam kogoś, dzięki komu ideały przestały się liczyć. ♥
|
|
 |
Selektywnie patrząc przez pryzmat suchej oceny, mogę ewidentnie stwierdzić, iż Twoja indolencja intelektualna nie obliguje mnie do prowadzenia dalszej konwersacji z Tobą.
|
|
 |
poczułam się wyjątkowa, gdy spotkaliśmy się spojrzeniami, a on patrzył o sekundę dłużej, niż ja.
|
|
 |
ona siedziała nieruchomo wpatrzona w jego brązowe oczy. nie chciała nic mówić, wiedziała, że teraz potrzebna jest im chwila ciszy. siedzieli więc tak w milczeniu zdając sobie sprawę z tego, że gdyby nie mieli siebie, nie mieliby nic ; *
|
|
 |
- Zwariowałaś ?!- Tak, na Twoim punkcie, kochanie .
|
|
 |
podarowałeś mi coś , co nawet trudno nazwać . poruszyłeś we mnie coś , o istnieniu czego , nawet nie wiedziałam . jesteś i zawsze będziesz częścią mojego życia .. zawsze
|
|
 |
Zawsze chciałam mieć w domu takie małe, czarne pomieszczenie, do którego mogę wejść i krzyknąć 'k*rwa' i wyjść
|
|
 |
Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.
|
|
 |
chciałabym spędzić z tobą jeden dzień, jeden dzień jak kiedyś. zerwać się z lekcji, pójść z tobą na spacer, pośmiać się, pogadać. bylebyśmy byli tylko we dwoje. ja i ty. Przytulić Cie tak cholernie mocno, pocałować i odejść, odejść tak bez słowa jak ty odszedłeś. zostawić Cię takiego samego tylko z pytaniem 'dlaczego?' chce żebyś cierpiał , tak jak ja teraz, chce żebyś żałował. Bo to przez Ciebie płacze już kolejny tydzień i obiecuje , ze kiedyś się odegram.
|
|
 |
zadowolony jesteś ? teraz tak zupełnie sobie obcy mijamy się na szkolnym korytarzu ty tam ja tu . nawet nie wiesz jak cholernie mi ciebie brakuje, tych wspólnie spędzanych chwil, kiedy byliśmy tylko my we dwoje , wspólne spacery. te sms'y, kiedy kłóciliśmy się kto za kim bardziej tęskni. kiedy mój cały pakiet 600sms'ów poszedł w jeden wieczór... i pamiętam tak bardzo dobrze , że z każdym sms'em do ciebie przesyłałam Ci też kawałek siebie .... Pamiętam twoje sceny zazdrości, kiedy z kumpelami pojechałyśmy do kolegów , wiem, ze tego nie tolerowałeś , a jednak uwielbiałam twoją zazdrość, teraz oddałabym za nią miliony. I mam tylko jedno pytanie 'dlaczego?' dlaczego, skurwielu zmarnowałeś to na czym tak bardzo mi zależało. nie poznaje Cię... myślę , że teraz zostaniesz tylko jednym moim wielkim marzeniem, dziękuje, amen.
|
|
 |
Ehh... Czy nawet przyjaciele mnie nie rozumią?..
|
|
|
|