 |
|
kiedy był przy mnie naprawdę nie narzekałam. ani razu nie rzuciłam skargi na wystygłe już kakao, same nudy na kanałach w telewizji, czy brak ulubionych jogurtów w lodówce. nie rzucałam się, kiedy któraś z moich bluz leżała brudna w praniu, choć minął tydzień odkąd ją tam wrzuciłam. zaczynałam naprawdę doceniać to, co mam. teraz znów drę mordę wykurwiając na dosłownie wszystko. zapomniałam o porządku. odszedł.
|
|
 |
|
Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość, stałam się wolna... / 11 minut.
|
|
 |
|
W miłości nie wolno się wzajemnie ranić, bo przecież każdy odpowiada za własne uczucia i nie ma prawa potępiać drugiego. / 11 minut.
|
|
 |
|
[...] po raz pierwszy od wielu miesięcy ktoś patrzył na nią nie jak na przedmiot, nie jak na piękną kobietę, lecz w sposób nieuchwytny, jakby przenikał na wskroś jej duszę, jej strach, jej kruchość, jej niezdolność do walki ze światem, nad którym pozornie dominowała, choć tak naprawdę niczego o nim nie wiedziała. / 11 minut.
|
|
 |
|
nigdy nie żałuj czegoś co wywołało uśmiech.
|
|
 |
|
Co pomyślisz mała, kiedy nie będzie mnie, czy będziesz płakała czy będzie Ci źle ? / PMM - ponad horyzont.
|
|
 |
|
NIE MYŚL O BŁĘDACH, WIĘKSZOŚCI Z NICH I TAK NIE NAPRAWISZ.
|
|
 |
|
zostaw mnie, nie kuś, nie mów, nie wołaj.
|
|
 |
|
jestem kobietą ;) kocham frajerów.
|
|
 |
|
Mamy miłość, ale nienawiść zawsze trzyma ją za rękę, mamy siebie ale nie wiem czy mamy coś więcej.
|
|
|
|