 |
W życiu trzeba być twardym, jednak ja nigdy taka nie byłam. Teraz jest inaczej. Umiem trzymać emocje głęboko w sobie. Już nie pozwalam siebie na jakiekolwiek uczucia. One potrafią człowieka zgubić. Gdy raz się otworzysz, nie potrafisz przestać. Już nie popełnię dawnych błędów.
|
|
 |
|
z biegiem czasu Twoje uczucia gasną niczym kiep. [bez_schizy]
|
|
 |
|
On: -Koniec z nami. -Nie pytam nawet z jakiego powodu, bo w sumie wiem. Sama miałam z nami skończyć, z tego samego powodu. -Chcesz ze mną zerwać, bo mam za małe cycki?
|
|
 |
|
uwielbiam tych dwóch debili którzy jednym słowem rozśmieszają do łez , potrafią sprawić że czas płynie o wiele za szybko . I właśnie dla tego uwielbiam Święta , bo tylko wtedy mogę się z nimi zobaczyć ♥ | choohe .
|
|
  |
nie muszę zawsze się z tobą zgadzać , żeby cię kochać .
|
|
 |
kolejny raz z rzędu, wypijając w sylwestra kieliszek szampana, obiecasz sobie, iż w tym roku wszystko naprawisz, poukładasz, posklejasz serce i zabezpieczysz je do tego stopnia, że nikt go nie naruszy. zanim się obejrzysz znów będzie ten ostatni dzień grudnia, padający śnieg, petardy na niebie i poczucie tego, jak wciąż zakurzona, pokaleczona, gdzieniegdzie niezdarnie poszywana marną, białą nitką, jest Twoja dusza.
|
|
  |
usiadł przed nią i układając dłoń na jej policzku uśmiechał się delikatnie . wzrokiem przeszywał jej drobne , bezbronne ciało . jednym gestem sprawił , że ponownie go pokochała . Bezgranicznie tak już na amen . -zozolka ♥
|
|
  |
przeżyliśmy razem kilkanaście miesięcy , a zniszczyliśmy to w kilkanaście minut .
|
|
 |
Mam nadzieję, ze potkniesz się o moje serce.
|
|
 |
Nasza historia zmierza ku tragedii.
|
|
 |
Chcę żebyś robił mi kakao jak mi zimno i kawę na śniadanie i całował we włosy po przebudzeniu i na dobranoc i pisał głupie wiadomości z dalekich podróży i zabierał na spacer w sobotnie popołudnie i podziwiał moją nową sukienkę i mówił, że beze mnie to bez sensu i głaskał po policzku i robił mi zdjęcia i oglądał ze mną moje ulubione filmy po raz setny i śmiał sięze mną i przytulał kiedy płaczę, bo ja ciągle płaczę, więc przytulaj mnie ciągle! Chcę żebyś zabierał mnie na koncerty i leżał ze mną na ławce w parku i przynosił mi kwiaty i zabrał mnie nad morze i żebyś za mną tęsknił, kiedy mnie obok nie ma i żebyś już wiedział, żebyś był pewny.
|
|
 |
|
Nienawidzę świąt i tych wszystkich sztucznych życzeń , które i tak nigdy się nie spełnią [ demoty ]
|
|
|
|