 |
A jednak przy każdej niepewności tkwi odrobina nadziei, z której nie potrafisz zrezygnować.
|
|
 |
ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem może coś przeoczyłam, a może nie znam sama siebie
|
|
 |
nawet w kościele klękając odruchowo otwierasz usta heee!
|
|
 |
lubię być sam, nikt nie pieprzy o czym mówię i jak czuje, że znasz cel tej treści, w sumie jak ja, w tłumie tych zdań ludzie i kraj, gatunek pierwszy, nadrzędnych spraw, od pieniędzy po krach od pretensji po płacz
|
|
 |
chwilę zatrzymać, nie myśleć, oddychać, przenika przez umysł i serce ciche, lubię być tylko sam
|
|
 |
chwila w objęciach złudzeń i tak to tylko kurwa
|
|
 |
z tamtych obietnic został pył, który rozsypał czas po glebie czytaj, że nie zostało nic, dlatego nie ma już mnie i ciebie
|
|
 |
lecz tak mogło być kiedyś, teraz chyba już nic nie czuję
|
|
 |
nie wiem sam, nie wiem nic co się dzieje w mojej głowie? ciemno jasno, jasno ciemno
|
|
 |
nie chcę więcej widzieć cię choć znów spotkamy się na pewno i znów trafiamy na siebie przez przypadek gdzieś przez to sypie mi się pod nogami grunt..
|
|
 |
Znudziło mi się czekanie na Ciebie i wszystko o Tobie też mi się znudziło.
Tęsknota, niemiłość, pieprzona samotność.
To dziwne nudzić się jednocześnie i łudzić, że się doczekam.
To nudne, to trudne, to niemożliwe.
|
|
 |
Kobieta jest jak truskawka. Nie musi mieć kształtów jak z reklamy, by dobrze smakować. / Gordon Ramsay {♥}
|
|
|
|