 |
To żałosne, ale wiedziałem to od chwili, gdy zobaczyłem cię po raz pierwszy. To niezupełnie była miłość od pierwszego wejrzenia, tylko pewność. Cześć, to ty. I tak już zostanie.
|
|
 |
"W jakimś momencie trzeba dopuścić do siebie myśl, że ktoś już nie wróci i nie będzie "długo i szczęśliwie"."
|
|
 |
"(...) kiedy pozna się kogoś bardzo dobrze, trudno go znienawidzić, a łatwo pokochać".
|
|
 |
Jeżeli miłość twoja nie ma żadnych szans, powinieneś zamilknąć... Bo nie należy mieszać miłości z niewolnictwem serca. Miłość, która prosi, jest piękna, ale ta, która błaga, jest uczuciem lokajskim.
|
|
 |
Trudno jest pozbyć się uczucia, że mogliśmy zrobić więcej...
|
|
 |
Przede wszystkim jak pozbyć się tego gniotącego uczucia samotności? Ja chcę żyć, a wszystko mi się z rąk wymyka i wszystko "jest nie to". Chyba mam warunki, aby stworzyć sobie życie takie, jakiego bym pragnęła? A tu nic: życie płynie obok jakby, a ja wołam was wszystkich niemym głosem, którego nikt nie słyszy, i mimo że jesteście ze mną, uciekacie ciągle w dal przeszłości. Każda rzeczywistość ma dla mnie żałosny smak niepowrotnego wspomnienia nigdy niebyłego wypadku.
|
|
 |
... dużo myślałem o miłości. O tej, dla której wszystko stawia się na jedną kartę i o tej, dla której nie robi się nic, pozwalając jej umrzeć. A przecież nie musi być tak skrajnie, może być inaczej.
Ile czasu musi upłynąć w życiu człowieka, aby zrozumiał, że miłość trzeba pielęgnować?
|
|
 |
(...) zaczynam się bać. Gdy się budzę, jedyne co na mnie czeka to ciąg dalszy poprzedniego dnia. Obezwładnia myśl o tym, co jeszcze przede mną.
|
|
 |
"Gdy teraz na nią patrzę to myślę, że mi ciebie przypomina - to straszne, zupełnie przerażające. Ona mi się nie podoba - ty mi się podobasz i dlatego gdy widzę jej twarz, tak jak setki innych twarzy, jak dziesiątki uśmiechów - widzę ciebie, ciebie, ciebie, choć Bóg mi świadkiem, że to straszne. "
|
|
 |
Lgniemy do tych, którzy mają nas w dupie, nie interesują się nami, zwodzą nas, tylko po to, aby potem nami wzgardzić. Odtrącamy tych, którzy chcą nam dać samo dobro, wziąć nas takimi, jacy jesteśmy, przyjąć nas z całym inwentarzem poszatkowania, posrania, nerwic
i zaszłości.
|
|
 |
Bo widzi Pan, pewnego dnia po prostu budzisz się
i zdajesz sobie sprawę z tego
jak bardzo jesteś żałosny kochając kogoś kto ma Cię gdzieś.
I to jest świetny moment by odpuścić.
|
|
 |
Dobrze i pięknie jest tu, gdzie jesteśmy, ale nie umiemy tego dostrzec, docenić ani polubić, bo coś gna nas tam, gdzie nas nie ma.
|
|
|
|