 |
jedyne,co słyszę z zewnątrz to samotność.
|
|
 |
śmierć mnie zaprasza do tańca.
|
|
 |
kilka nowych sińców, skąd je mam - nie pamiętam.
|
|
 |
tańczę z diabłem przy akompaniamencie paranoi.
|
|
 |
przemoc,pieniądze,prochy,patologia!
|
|
 |
czuł,że zachodzą w nim nieodwracalne zmiany.
|
|
 |
Nowy Ty, nowa ja
Wszystko zdarzy się jeszcze raz
Tak jak na początku
Niech zauroczenie trwa
|
|
 |
żyjesz tymi dwoma słowami, w ręku ściskając jedno zdjęcie.
|
|
 |
nie zaczynaj miłości od dupy, bo gówno z tego wyjdzie
|
|
 |
kolejna winda jedzie w dół.
|
|
 |
za swoje czyny każdy odpowie z osobna.
|
|
 |
jak masz jakiś problem to chuj ci w dupę!
|
|
|
|