 |
i są dni kiedy wkurwia mnie wszystko wokół, to i tak idę do przodu wciąż nie zwalniając kroku
|
|
 |
" mam do powiedzenia trochę i będę to robić dalej
Ja i mój walkman, powiedz światu ze mam wyjebane! "
|
|
 |
jeden numer, dziewięć cyfr i nie będzie mnie i chuj. chcesz mnie wyjeb, do stracenia mam i tak niewiele już
|
|
 |
mam dosyć tej jazdy, tego stanu. chodź tu i mnie kurwa pocałuj !
|
|
 |
i żeby Cię zaniosło na Syberię za moje krzywdy, skurwysynie !
|
|
 |
weź zatrzymaj się na chwile popatrz, ile razy spierdoliłeś stąd i ile razy wróciłeś
|
|
 |
tyle razy mówiłeś o prawdzie, ani razu nie powiedziałeś prawdy. tyle razy brzmiałeś poważnie, nigdy jednak nie byłeś poważny;
|
|
 |
Kocham samotność, tak proszę podejdź bliżej, kocham ciszę tak mocno, mów do mnie głośno
|
|
 |
Dorośli, mówią mi 'dorośnij'-wielcy kreatorzy, szarej prozy codzienności.
|
|
 |
Czasem stoję na balkonie i palę papierosy, i mam dosyć, patrzę na nich z góry, karykatury i głąby, myślę wtedy co tu zrobić, by do nich nie dołączyć
|
|
 |
Pozwoliłam ci odejść.. Choć tęsknię codziennie.
|
|
 |
Kiedy ktoś nie docenia Twojej obecności, pozwól mu poczuć, jak to jest bez Ciebie.
|
|
|
|