 |
|
Rap to nasza fobia, droga bez powrotu, choroba na którą nie ma, nie będzie antidotum.
|
|
 |
Byłeś tak blisko mnie, mogłam poczuć twój oddech, bicie twojego serca i nawet policzyć twój puls. Trzymałam Cie w rekach, lecz wyśliznąłeś się jak topniejący lód. Teraz czuje tylko chłód na dłoniach.
|
|
 |
Przecież wiele rzeczy trzeba robić w samotności i właściwie najważniejsze rzeczy w życiu. Większość rzeczy ludzie wymyślili w samotności. Ale wtedy jest to samotność, którą się wybrało świadomie. Samotność jest chronicznym przeziębieniem duszy. Ludziom samotnym, co zresztą zostało zbadane, jest autentycznie zimno. Wielu ludzi samotnych idzie do internisty z przeziębieniem, a powinni iść do psychiatry, ponieważ są przemarznięci od środka i nie można ich ogrzać ani pod kołdrą, ani alkoholem.
|
|
 |
Ona umierała, a Ty z kumplami piłeś piwo. Ona leży już w grobie i do nas nie wróci, a Ty skurwielu cierp, cierp jak najwięcej.
|
|
 |
Martwą widzisz ją w grobie
a mogła z uśmiechem stać przy Tobie.
|
|
 |
|
o rapie mam pojęcie , ja jestem nim zatruta .
|
|
 |
Uśmiecham się przez łzy nawet gdy mnie to boli,
nie obchodzi mnie co myślisz robię to z własnej woli.
|
|
 |
Nie wierzę w lepsze jutro, bo takiego nie ma.
|
|
 |
Kiedy odszedł, wszystko straciło sens. Kawa straciła smak, pogoda straciła słońce, muzyka przestała lecieć w głośnikach, pilot od telewizora się zgubił, telefon stracił zasięg, nikotyna stała się ciężarem, a mój dom koszmarem bo każde miejsce w moim domu cholernie przypomina mi Ciebie. Ogólnie rzecz biorąc, moje życie straciło sens.
|
|
 |
Kocham go za wszystko i za nic. Za łzy i za uśmiech.
|
|
 |
Gdy będziesz chciał wrócić i spojrzeć mi w oczy - pamiętaj
To ty pozwoliłeś mi odejść i pozwoliłeś by te oczy płakały.
|
|
|
|