 |
nigdy nie przepraszaj za to, co czujesz. to jak przepraszanie za bycie prawdziwym. /ogarnijziomek
|
|
 |
Rock lecący w moim pokoju miesza się z muzyką operową mojego taty i z disco polo, które "śpiewa" mój brat chodząc po domu. Z kuchni słychać głośno włączone radio, którego słucha moja mama i świdrujący w uszach odgłos miksera, którym robi ciasto. Do tego wszystkiego po domu biega nadpobudliwy kot, przesuwając wszystkie dywany i zwalając bibeloty z półek. Kocham to zamieszanie w sobotnie wieczory i skołowane miny sąsiadów, gdy w trakcie niego wpadną odwiedzić rodziców.
|
|
 |
jestem jak bateria, którą można naładować odrobiną dobrego bitu. /definicjamiloscii
|
|
 |
przyjdź, wiosno. pragnę znów poczuć, że coś ma sens. cokolwiek. /definicjamiloscii
|
|
 |
moi sąsiedzi słuchają dobrej muzyki, czy tego chcą czy nie. / neellyy
|
|
 |
- Boże, widzisz i nie grzmisz... - widzę, ale plastik prądu nie przewodzi. /nienormalniezakreconaa
|
|
 |
czułeś się kiedyś tak, że chcesz zrobić ze swoim życiem coś porządnego, ale nie wiesz co?
|
|
 |
to jest bardzo dziwne, widzisz, bo jesteś dla mnie jednocześnie kimś i nikim.
|
|
 |
nie wysilaj się dziewczyno, nigdy nie uda ci się ogarnąć toku mojego myślenia. /olkin
|
|
 |
i się nie odpierdolę, bo się o Ciebie martwię.. /olkin
|
|
 |
doskonale wiesz, że żyję dla kilku wiadomości na popularnym komunikatorze lub paru nic nieznaczących esemesów, od Ciebie. /waniilia
|
|
|
|