 |
pierwszym prezentem od Ciebie było zaczarowane jabłko. oczywiście zatrute jak to w bajkach bywa. tylko w odróżnieniu do królewny śnieżki, ten owoc był otruty miłością, której zawsze się bałam i w tej słodkiej historii nie było happy endu.
|
|
 |
to, że jestem dla ciebie podłą szmatą nie oznacza, że manipuluje mną któraś z moich koleżanek. po prostu sam zasłużyłeś sobie na takie traktowanie.
|
|
 |
mimo krzywd jakie mi wyrządził nie żałuję, że go poznałam. jest on warty każdej gorzkiej łzy, wielu nieprzespanych nocy i tych przykrych incydentów, które wydarzyły się przez niego. ból mojego serca, który często powoduje jest przyjemniejszy od jedzenia czekolady, a jego spojrzenie jest piękniejsze od spojrzenia najpiękniejszego modela.
|
|
 |
to takie nieprawdopodobne, ale koniec wszystkiego, jest początkiem czegoś nowego, częściej lepszego od poprzedniego i chociaż nie zauważamy tego to życie jest naprawdę piękne, mimo bólu i chorej miłości warto wierzyć, że niedługo wszystko się zmieni, bo przecież na świecie jest wiosna.
|
|
 |
uczę się cieszyć każdym dniem, zdając sobie sprawę z tego, że każdy z oddechów może być tym ostatnim, a każde słowo może zmienić wszystko.
|
|
 |
wiem, że w końcu nadejdzie taki dzień, kiedy bez chwili zastanowienia będę krzyczała, że jestem szczęśliwa.
|
|
 |
w dzisiejszym świecie dziewczyna zmieniająca chłopaków jak rękawiczki to zwykła, ładna dziwka, a chłopak mający codziennie inną to pakeros, zajebisty kolo , ziomek. takie jest życie..
|
|
 |
odpuszczę sobie, ale najpierw powiedz mi prosto w oczy, że twój opis na gg nie jest do mnie, że wydaje mi się, że jesteś smutny gdy na mnie patrzysz i że twój uśmiech nie jest pozytywny, lecz ironiczny. jeśli mnie nie chcesz zrób to.
|
|
 |
czasami mocne uczucia tracą na swojej sile i zamieniają się w wspomnienia, bez których nie potrafimy żyć.
|
|
 |
jego słodki uśmiech sprawiał, że była szczęśliwa przez cały dzień.
|
|
|
|