 |
Chcę trzymać twą dłoń na zakupach w sobotnie popołudnia. Kłócić się o błahostki i czule godzić. Chcę mieć cię blisko. Przysięgać ci wieczną miłość nawet w kościele chociaż rzadko go odwiedzam. Chcę wychować nasze dziecko spędzać wspólnie wszystkie wakacje. Wybierać płytki do łazienki i pościel do wspólnej sypialni. Chcę z Tobą być już zawsze bez względu na przeciwności losu. Bez względu na odległość i trudności. Kochanie, przecież to zniknie
|
|
 |
Nie chcę ci obiecywać rzeczy, których nie będę w stanie zrealizować. Nie chcę kłamać ani sprawiać ci zawodu, bo nie chcę cię krzywdzić. Mogę ci obiecać, że nigdy świadomie nie zrobię niczego co mogłoby cię zaboleć, ale nie mogę obiecać, że nigdy nie sprawię, że będziesz smutna. Mogę obiecać ci, że nigdy od ciebie nie odejdę, ale nie mogę zagwarantować, że zawsze między nami będzie cudownie. Mogę obiecać ci, że będę opiekować się twoim sercem, ale nie mogę obiecać, że ono nigdy nie ucierpi. Mogę obiecać ci, że zawsze będę robił wszystko by ci pomóc, ale nie mogę obiecać, że zawsze mi się uda. Mogę obiecać ci, że będę się starać, ale jestem tylko człowiekiem i nie mogę obiecać, że nie popełnię żadnego błędu. Tylko jedno mogę ci obiecać bez żadnego 'ale'. Mogę obiecać ci, że już zawsze będę kochać cię całym sobą, zupełnie tak jak teraz.
|
|
 |
[ 1. ] Czy jesteś w stanie zdefiniować strach? Wiesz ile może być go w jednym oddechu? Ile uczuć mieści się w jednej, swobodnie płynącej, czarnej łzie? Nie potrafisz uspokoić drżącego ciała i zawładnąć nad myślami. Podstawowe czynności nabrały miary wspinaczki na najwyższe szczyty górskie a Twój wygląd nie ma teraz najmniejszego znaczenia. Liczy się wiara.. tylko ona jest teraz Twoją najlepszą przyjaciółką. Nie opuści Cię, nie pozwoli się poddać bo wie, że pomimo strachu - wierzysz. Nie dopuszczasz do siebie złych myśli, rozmawiasz z Bogiem siedząc na zimnych płytkach balkonu. Nie prosisz go o nic a jedynie wspominasz i mocny nacisk kładziesz na jego zasługi. Na to jakim cudownym jest przyjacielem. Udało się. Czujesz ogromną ulgę. Dziękujesz za rozmowę.. za to, że nie zabrał Ci największej motywacji i szczęścia jakie spotkałeś do tej pory na swojej drodze. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
[ 2. ] Na nowo pojawia się uśmiech. Serce bije tak mocno jakby właśnie nastąpiła tam eksplozja wulkanu. Cieszysz się a radość wylewa Ci się oczami wolno płynąc po kościach policzkowych. Upada na ziemię układając przyjemną melodię. Cieszysz się choć tak naprawdę nawet najszczerszy uśmiech nie jest wstanie opisać radości jaką masz w sobie. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Spotkałem taką kobietę , która wzbudziła we mnie taką miłość, że to uczucie zawładnęło wszystkimi moimi myślami. Oddycham nią , smakuje. W jej oczach widzę swoje nienarodzone dzieci. Wiem , że moje serce znalazło dom. Moje życie rozpoczyna się z nią , a bez niej na pewno się skończy.
|
|
 |
Nie życzę Ci najgorszego. Życzę Ci wszystkiego najlepszego, a potem utraty tego.
|
|
 |
nie oglądaj się za siebie bo za Tobą nie ma już nic
|
|
 |
Nie trać czasu na wyjaśnienia.
Ludzie i tak słyszą to, co chcą usłyszeć.
|
|
 |
Bądź dla mnie kimś kogo nigdy nie miałem.
|
|
 |
Zbyt długo żyjemy tym,
czego już nie ma.
|
|
 |
No bo po cholerę te wszystkie słowa, jeśli nie stoją za nimi uczucia?
|
|
 |
szłaś do dentysty rozmawialiśmy przez telefon , zadawałem głupie pytania wkurzało Cię to , kiedy powiedziałaś , że jesteś blisko poczułem jak szybko bije mi serce chciałem Cię zobaczyć jak najszybciej , padało coraz więcej pytań 'gdzie jesteś' kiedy w końcu moje oczy ujrzały Ciebie stałem jak sparaliżowany nie wiedziałem co powiedzieć serce waliło mi tak mocno chciałem powiedzieć , że Kocham ale nie mogłem mimo , że czułem to więc powiedziałem , że jesteś piękna bo nic więcej nie chciało mi przejść przez gardło szłaś wolno a w moich oczach mignęłaś mi w sekundę powiedziałem Ci : zadzwoń do mnie jak wyjdziesz. Po kilkunastu minutach dzwonisz znów zaczęły się pytania 'gdzie jesteś którędy idziesz' po chwili patrze jesteś i znów ta sama sytuacja mocne bicie serca. / pzsm
|
|
|
|