 |
|
szczęściem jest kolor jego oczu, jego śmiech, jego obecność. ;- **
|
|
|
|
jest jedynym chłopakiem, przez których płakałam najczęściej i zarazem jedynym, do którego nie mam o to żalu...
|
|
|
|
niektórzy stawali na głowie by mnie uszczęśliwić i im się nie udawało...
Ty wystarczy, że na mnie spojrzysz,i jestem najszczęśliwsza na świecie...
|
|
|
|
miałeś mnie na wyciągniecie ręki, nawet za bardzo nie musiałeś się starać,wystarczyło byś mnie troszeczkę pokochał i pokazał,że jest jestem dla Ciebie wszystkim... spieprzyłeś to.
|
|
|
|
pokochała tak, jak właśnie straszliwie nie chciała kochać...pokochała tak, że wszystko zależało od niego i nie mogła przestać.
|
|
|
|
a gdy jeszcze raz zapytasz czy u mnie wszystko dobrze, to Ci przypierdolę.ślepy jesteś.?.. ledwie daję rade...
|
|
|
|
co było w NIM takiego, że ona nie chciała nikogo więcej?
|
|
|
|
jak już jesteś, to weź zostań! ;*
|
|
|
|
gdy mówiłeś, że zabijesz każdego, przez którego będę płakać, nie wiedziałam, że chcesz popełnić samobójstwo... :((
|
|
|
|
co wieczór wpierdalasz się w moje myśli. ..naucz się pukać....
|
|
|
|
dziś w nocy siedziałam na parapecie,patrzyłam w gwiazdy i zastanawiałam się czy on wie,że mnie traci...
|
|
|
|
to za toksyczna miłość bym mogła z nią wytrzymać...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
