głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika marzycielka69

Coraz częściej do głowy przychodzi mi myśl  że może jednak mnie nie da się kochać.    napisana

napisana dodano: 3 marca 2013

Coraz częściej do głowy przychodzi mi myśl, że może jednak mnie nie da się kochać. / napisana

Przeżyłam z Tobą połowę zeszłej wiosny  lato  jesień i połowę zimy. Na więcej los nam nie pozwolił. Dał nam tylko kilka miesięcy na zakosztowanie szczęścia.    napisana

napisana dodano: 3 marca 2013

Przeżyłam z Tobą połowę zeszłej wiosny, lato, jesień i połowę zimy. Na więcej los nam nie pozwolił. Dał nam tylko kilka miesięcy na zakosztowanie szczęścia. / napisana

Jaki mają sens słowa  które dziś wypowiadasz? Przecież kiedyś i tak wydarzy się coś  co spowoduje  że stracą one swoją wartość. Dlatego nie mów wiele tylko działaj.    napisana

napisana dodano: 3 marca 2013

Jaki mają sens słowa, które dziś wypowiadasz? Przecież kiedyś i tak wydarzy się coś, co spowoduje, że stracą one swoją wartość. Dlatego nie mów wiele tylko działaj. / napisana

Od naszego rozstania nie przespałam wielu nocy. A każdej nocy  której jakimś cudem udało mi się zasnąć śniłeś mi się Ty.    napisana

napisana dodano: 3 marca 2013

Od naszego rozstania nie przespałam wielu nocy. A każdej nocy, której jakimś cudem udało mi się zasnąć śniłeś mi się Ty. / napisana

Siedzę taka samotna. Kolejny dzień rozmyślam nad swoim życiem. Ile tak naprawdę ono ma wartości? Wszystko prędzej czy później przecież się pieprzy. Jaka ja jestem naiwna. Wierzę słowom  które nie mają pokrycia. Wierzę ludziom  chociaż w tych czasach to bardzo ryzykowne. Wierzę  a później zostaję z niczym. W końcu zawsze nadchodzi czas  w którym wszyscy zawodzą  a ja zostaję sama z swoimi paranojami. Taka pusta  obdarta z wartości. Chociaż chwila  może to ja zawodzę i skazuje siebie na samotność?    napisana

napisana dodano: 3 marca 2013

Siedzę taka samotna. Kolejny dzień rozmyślam nad swoim życiem. Ile tak naprawdę ono ma wartości? Wszystko prędzej czy później przecież się pieprzy. Jaka ja jestem naiwna. Wierzę słowom, które nie mają pokrycia. Wierzę ludziom, chociaż w tych czasach to bardzo ryzykowne. Wierzę, a później zostaję z niczym. W końcu zawsze nadchodzi czas, w którym wszyscy zawodzą, a ja zostaję sama z swoimi paranojami. Taka pusta, obdarta z wartości. Chociaż chwila, może to ja zawodzę i skazuje siebie na samotność? / napisana

Jedyne miejsce gdzie Ty i ja tworzymy jedność to moje wspomnienia. A tego nikt mi nie zabierze  nikt.    napisana

napisana dodano: 3 marca 2013

Jedyne miejsce gdzie Ty i ja tworzymy jedność to moje wspomnienia. A tego nikt mi nie zabierze, nikt. / napisana

Po okresie szalonej rozpaczy popadłam w taką pustkę  że sama nie wiem czy można nazwać to jeszcze życiem.    napisana

napisana dodano: 3 marca 2013

Po okresie szalonej rozpaczy popadłam w taką pustkę, że sama nie wiem czy można nazwać to jeszcze życiem. / napisana

poszłam do szkolnej szafki  żeby wyjąć książkę od fizyki  to było na następny dzień po tym  jak dowiedziałam się  że znów mnie zdradził. Otworzyłam ją i wypadło nasze zdjęcie  które miałam tam przyklejone. Spojrzałam na nie ale nie podniosłam. Wzięłam podręcznik  zamknęłam szafkę i poszłam. Przybiegł za mną kolega w ręku trzymał to zdjęcie   zgubiłaś coś  powiedział  nie zgubiłam  spadło mi.  więc czemu nie podniosłaś?  bo nie chcę. Osoba która jestem  nie jest nawet godna  abym dotknęła to zdjęcie. Tyle na ten temat.  to  co mam je wyrzucić?  zrób z nim co zechcesz.  okej  dzięki  uśmiechnął się a ja poszłam w stronę klasy. Odwróciłam się na chwilę by zobaczyć co z nim zrobił. Podzielił je na pół  zostawił mnie i schował do kieszeni a część na której był mój były wywalił do kosza. Uśmiechnęłam się do siebie  po czym weszłam do klasy. Był pierwsza osobą dzięki  której po rozstaniu  szczerze się uśmiechnęłam

selektywnie dodano: 3 marca 2013

poszłam do szkolnej szafki, żeby wyjąć książkę od fizyki, to było na następny dzień po tym, jak dowiedziałam się, że znów mnie zdradził. Otworzyłam ją i wypadło nasze zdjęcie, które miałam tam przyklejone. Spojrzałam na nie ale nie podniosłam. Wzięłam podręcznik, zamknęłam szafkę i poszłam. Przybiegł za mną kolega w ręku trzymał to zdjęcie - zgubiłaś coś  powiedział  nie zgubiłam, spadło mi.  więc czemu nie podniosłaś?  bo nie chcę. Osoba która jestem, nie jest nawet godna, abym dotknęła to zdjęcie. Tyle na ten temat.  to, co mam je wyrzucić?  zrób z nim co zechcesz.  okej, dzięki  uśmiechnął się a ja poszłam w stronę klasy. Odwróciłam się na chwilę by zobaczyć co z nim zrobił. Podzielił je na pół, zostawił mnie i schował do kieszeni a część na której był mój były wywalił do kosza. Uśmiechnęłam się do siebie, po czym weszłam do klasy. Był pierwsza osobą dzięki, której po rozstaniu, szczerze się uśmiechnęłam

Nawet nie wiesz ile razy słysząc samochód parkujący pod moim domem myślałam  że wreszcie przyjechałeś po mnie.    napisana

napisana dodano: 2 marca 2013

Nawet nie wiesz ile razy słysząc samochód parkujący pod moim domem myślałam, że wreszcie przyjechałeś po mnie. / napisana

A te zdjęcia dowodem na to  że kiedyś byliśmy szczęśliwi.    napisana

napisana dodano: 1 marca 2013

A te zdjęcia dowodem na to, że kiedyś byliśmy szczęśliwi. / napisana

Chwila rozmowy z Tobą  nasze wspólne zdjęcia i poczułam jakby cofnął się czas.    napisana

napisana dodano: 1 marca 2013

Chwila rozmowy z Tobą, nasze wspólne zdjęcia i poczułam jakby cofnął się czas. / napisana

Filtruj z nim na moich oczach no  złap go za rękę i przytul w chłodny listopadowy poranek przed szkołą  rzuć mu się na szyje gdy wyjdzie z autobusu  tupaj nogą  gdy czegoś będziesz od niego chciała  wymieńcie się rękawiczkami i siedź w nocy w jego bluzie i niebieskich bokserkach  czesz włosy w 'koczek' i zakładaj tylko niebieskie bransoletki. Noś najki i rzadko rozpuszczaj włosy  maluj usta pudrowym różem z chanel numer. 48  perfumuj się różowym Versace i maluj paznokcie na francuski sposób  całuj go po nosie i gryź jego wargi  subtelnie. uśmiechaj się szeroko i nie zapominaj o tym  że on śpi zawsze obok ciebie  no dalej  on już nie jest mój  ale wiem co kocha  więc kilka rad  pusta szmato.

selektywnie dodano: 1 marca 2013

Filtruj z nim na moich oczach no, złap go za rękę i przytul w chłodny listopadowy poranek przed szkołą, rzuć mu się na szyje gdy wyjdzie z autobusu, tupaj nogą, gdy czegoś będziesz od niego chciała, wymieńcie się rękawiczkami i siedź w nocy w jego bluzie i niebieskich bokserkach, czesz włosy w 'koczek' i zakładaj tylko niebieskie bransoletki. Noś najki i rzadko rozpuszczaj włosy, maluj usta pudrowym różem z chanel numer. 48, perfumuj się różowym Versace i maluj paznokcie na francuski sposób, całuj go po nosie i gryź jego wargi, subtelnie. uśmiechaj się szeroko i nie zapominaj o tym, że on śpi zawsze obok ciebie, no dalej, on już nie jest mój, ale wiem co kocha, więc kilka rad, pusta szmato.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć