głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika marzenacipa

niby nikt nie wymaga  żeby kretyn czy idiota miał jakąś filozofię życiową  ale może dlatego nigdy żadnej nie miałem  bo nikomu nie chciało się ze mną o tym rozmawiać.

ansomia dodano: 3 października 2024

niby nikt nie wymaga, żeby kretyn czy idiota miał jakąś filozofię życiową, ale może dlatego nigdy żadnej nie miałem, bo nikomu nie chciało się ze mną o tym rozmawiać.

wszystko spieprzyłeś. wszystko  co tylko się dało. dlatego nie chciałeś tu być. nie w tym miejscu  nie w tej historii  nie w tym czasie. nie tym człowiekiem.

ansomia dodano: 3 października 2024

wszystko spieprzyłeś. wszystko, co tylko się dało. dlatego nie chciałeś tu być. nie w tym miejscu, nie w tej historii, nie w tym czasie. nie tym człowiekiem.

bo widzisz  ta dziewczyna spaliła mi serce. zupełnie  na popiół.

ansomia dodano: 2 października 2024

bo widzisz, ta dziewczyna spaliła mi serce. zupełnie, na popiół.

nasza ostatnia randka miała być idealna. kino  potem kolacja  jeszcze później spacer po lekko oświetlonych ulicach. była prawie idealna. zabrakło tylko ciebie.

ansomia dodano: 2 października 2024

nasza ostatnia randka miała być idealna. kino, potem kolacja, jeszcze później spacer po lekko oświetlonych ulicach. była prawie idealna. zabrakło tylko ciebie.

zabiliśmy przyjaźń słodkim pocałunkiem.

ansomia dodano: 2 października 2024

zabiliśmy przyjaźń słodkim pocałunkiem.

jak ładnie wyglądał mój tusz do rzęs gdy zmazywały go łzy.

ansomia dodano: 2 października 2024

jak ładnie wyglądał mój tusz do rzęs gdy zmazywały go łzy.

on nie lubił  kiedy paliłam  ja nie lubiłam  gdy brał. on nienawidził gdy przeklinałam  ja nienawidziłam kiedy mnie olewał. on uważał się za świętego  ja wiedziałam  że to chłopak z przeszłością. on mnie nie kochał  ja potrafiłam dla niego poświęcić wszystko.

ansomia dodano: 2 października 2024

on nie lubił, kiedy paliłam, ja nie lubiłam, gdy brał. on nienawidził gdy przeklinałam, ja nienawidziłam kiedy mnie olewał. on uważał się za świętego, ja wiedziałam, że to chłopak z przeszłością. on mnie nie kochał, ja potrafiłam dla niego poświęcić wszystko.

jak się kobieta uprze  to diabła przegada.

ansomia dodano: 1 października 2024

jak się kobieta uprze, to diabła przegada.

opowiadałam mu o tym jaka jestem silna  samodzielna  niezależna. pogłaskał mnie po głowie  pogłaskał moją samotność.

ansomia dodano: 1 października 2024

opowiadałam mu o tym jaka jestem silna, samodzielna, niezależna. pogłaskał mnie po głowie, pogłaskał moją samotność.

on? on nigdy nie spóźniał się na autobus. to tylko kierowcy jeździli za wcześnie. on? w swoim mniemaniu nie kłamał. po prostu mówił wygodniejszą część prawdy. chodzący ideał.

ansomia dodano: 1 października 2024

on? on nigdy nie spóźniał się na autobus. to tylko kierowcy jeździli za wcześnie. on? w swoim mniemaniu nie kłamał. po prostu mówił wygodniejszą część prawdy. chodzący ideał.

otwieram senne  podkrążone oczy i patrzę w sufit. czasami płaczę. zauważyłam jak bardzo odsunęłam się od bliskich. zauważyłam jak bardzo odsunęłam się od świata. zauważyłam jak mnie to męczy i jak sobie z tym nie radzę.

ansomia dodano: 1 października 2024

otwieram senne, podkrążone oczy i patrzę w sufit. czasami płaczę. zauważyłam jak bardzo odsunęłam się od bliskich. zauważyłam jak bardzo odsunęłam się od świata. zauważyłam jak mnie to męczy i jak sobie z tym nie radzę.

tylko on wiedział  że zakładam kaptur  gdy nie radzę sobie z otaczającym mnie światem. tylko on wiedział  że moje z pozoru brązowe oczy  tak naprawdę są zielone. tylko on widział mnie w moim tandetnym  za dużym  różowym swetrze. tylko on mógł bezkarnie rzucać mi w twarz najohydniejsze oskarżenia. tylko jemu wybaczałam najgorsze świństwa. tylko on wiedział  że gdy leżę na lewym boku to marzę  a gdy leżę na prawym  to wspominam. tylko on znał pochodzenie wszystkich blizn na moim ciele. tylko jego naprawdę kochałam.

ansomia dodano: 1 października 2024

tylko on wiedział, że zakładam kaptur, gdy nie radzę sobie z otaczającym mnie światem. tylko on wiedział, że moje z pozoru brązowe oczy, tak naprawdę są zielone. tylko on widział mnie w moim tandetnym, za dużym, różowym swetrze. tylko on mógł bezkarnie rzucać mi w twarz najohydniejsze oskarżenia. tylko jemu wybaczałam najgorsze świństwa. tylko on wiedział, że gdy leżę na lewym boku to marzę, a gdy leżę na prawym, to wspominam. tylko on znał pochodzenie wszystkich blizn na moim ciele. tylko jego naprawdę kochałam.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć